Do LUKARA

Temat przeniesiony do archwium.
mam pytanie czy w testach do CAE na tej stronie (Error correction) nie ma bledu
jest takie zdanie "a victim's chances increase" a przeciez nie moze byc "a" w liczbie mnogiej a w tym zdaniu jest juz inny blad ktory trzeba zaznaczyc
Nie jestem jeszcze na poziomie CAE ale wydaje mi sie ze tam jest blad ale moge sie mylic
wyrazenie jako takie jest poprawne
a victim's chances = the chances of a victim, tzn. 'a' zalezy od 'victim'
Dokładnie tak, to 's nie oznacza liczby mnogiej tylko dopełniacz.
mi nie chodzi o "victim's" bo to wiem ze jest liczba pojedyncza ale nie mozna chyba napisac "a chances"
ale tam nie jest napisane 'a chances',
tam jest napisane ' a victim'
A przeczytaj no, dziecko, jeszcze raz to zdanie i spróbuj je zrozumieć! Przeciez tu chodzi o "chances" czyli szanse świadka, jakiegos tam świadka - "a victim`s"! Przeciez tam nie masz napisane "a chances". Dosłownie po polsku masz tak samo jak po angielsku: szanse (liczba mnoga) świadka (jednego, jakiegoś świadka) wzrosły (szanse wzrosły, więc "increase" dotyczy szans.
Victim to znaczy ofiara, a świadek to witness
o rety, z lekka się pomyliłam, bardzo dziękuję za poprawienie mnie. Nie chodzi jednak o znaczenie słów victim czy witness, ale o wyjasnienie, że zdanie jest prawidłowe. Niemniej jednak THX.
NIe!
Zdanie jest poprawne, ale ma inne wytlumacznie!
Sorki ale jezeli wg. ciebie kolokacja " a victim's books' jest poprawna to radze najpierw zajrzec do slownika i zastanowic sie czy udzielasz sie na dobrym dziale forum (to nie jest FCE!)
Preposition 'a' wcale nie odwoluje sie do "victim's" tylko to calego, stalego wyrazenia: "sb's chances" (w tym przypadku victim's chances), przed ktorym uzywa sie 'a/the'.
I tyle!
haha, nie osmieszaj sie!
To jest typowy genitive case. 'A' zalezy od wlansie genitiva, czyli w tym przypadku 'victim's'

Pozdro
Sorki,wlasnie sprawdzilem w ksiazce, moj blad.
>Sorki ale jezeli wg. ciebie kolokacja " a victim's books' jest
>poprawna

a czy to w ogóle JEST kolokacja???
Tez fakt:-) "a victim's chances" (jak najbardziej poprawne moim zdaniem:) nie ma nic z wspolnego z kolokacja. Dla mnie sytuacja jest na tyle oczywista , ze zupelnie nie ma tu nad czym dywagowac:-)
Pozdrawiam
No kto tu się wypowiada na nieodpowiednim poziomie ("i zastanowic sie czy udzielasz sie na dobrym dziale forum (to nie jest FCE!)"). Hmmm.
Chyba nalezałoby przeprosić Rybitew, nie sądzisz?
Pięknie powiedziane!
me_em! Jak nie wiesz, to się nie wypowiadaj! Takich rzeczy to się człowiek uczy w pierwszym roku nauki angielskiego (dopełniacz saksoński). A na dodatek sam sobie przeczysz: najpierw piszesz, że zdanie jest poprawne, a wers nizej ciskasz się, ze nie jest poprawne i że odzywa sie ktoś, kto ma niską wiedzę. Żanujące...
Temat przeniesiony do archwium.