Oj, 40 min to pikuś. Ja czekałem 1.5 h ;) Wsciec sie mozna bylo ;) Moj kumpel, np. wykrozystal to, aby wypic kilka piw przed Use'm :P W czasie egzaminu wychodzil z facetem z British Council do toalety, lekko zmrocznoy :P Najśmieszniejsze, ze Use'a zdał, a to dopiero wyczyn, patrząc na jego zdolności w tym zakresie i wyniki z poprzednich testów :P To nie jest zadna rada, bron Boże :P