nauka wymowy z piosenek?

co myślicie o takim sposobie nauki? z pewnością jest bardzo przyjemny, ale czy skuteczny?

nie wszystkie wyrażenia używane w piosenkach przydają się w codziennym życiu - popatrz na polskie teksty.
Natomiast na pewno można w ten sposób lepiej zapamiętać konkretne słowka - ale trzeba słuchać czegoś innego niż typowa sieczka radiowa. Pewnie o tym wiesz.

mi się wydaje że śpiewanie piosenek po angielsku może znakomicie poprawić intonację i to byłby mój główny goal, czy się mylę?

intonację niekoniecznie. Znowu - porównaj polską intonację w mowie i w piosenkach.
Może poprawić wymowę, zwiększyć świadomość, jakie są samogłoski w rymujących się słowach, ale też nie do końca, bo np. czasem w piosenkach nie ma redukcji nieakcentowanych samogłosek, bo wymaga tego rytm.
BBC miało kiedyś kurs radiowy polegający własnie na pracy z piosenkami - o ile pamiętam skupiali się na słownictwie i gramatyce.
Mozna oczywiscie znaleźć piosenki pasujące do określonej tematyki, np. "If I needed someone" Beatlesów pomaga utrwalić tryby warunkowe, a "A must to avoid" Herman's Hermits wykorzystywałem jako tekst do transkrypcji fonetycznej.
Może rap pomaga poprawić wymowę?

szczerze, choć to może wydawać się dziwne, to myślałem o rapie w swoim kontekście

intonacji się nie nauczysz w ten sposób - kto na co dzień rapuje?

Myślę, że pomysł dobry. Mi osobiście to dużo pomogło, ale dużo też słucham audiobooków angielskich, można tego dużo znaleźć w necie, jak dobrze poszukać to całkiem ciekawe tytuły i albo za friko albo za małą kasę

Potwierdzam, blog jest świetny. Z zainteresowaniem obserwuje nowe wpisy dotyczące programów dostępnych online do nauki języka.

http://www.bbc.co.uk/polish/specials/1045_pop_grammar/ - to link do tej gramatyki na BBC z muzyką :-) Jednak nie ma jej w tych piosenkach za dużo, za to wybrane są takie utwory, w których łatwo wychwycić poszczególne słowa więc może się przyda:-)