O pochodniach, wyrąbywaniu i tronie.

Temat przeniesiony do archwium.
Witam serdecznie! :)

Wodząc wzrokiem po wyskakujących co chwila (iście na podobieństwo sławetnego filipa, co w konopi nie usiedział) anglojęzycznych niewiadomych, wznoszę sobie całkiem pokaźny stosik, który różnymi sposobami nadgryźć próbuję. Gdy me próby obracają się wniwecz, pozostaje mi prosić uniżenie zacnych Forumowiczów o pomoc w ich zrozumieniu. Co niniejszym czynię:

1) for our cause is just. We'll slash through them and ride hell-bent for Capitol. - Sprawiedliwość leży po naszej stronie. Wyrąbiemy sobie przez nich drogę i bez rachowania ruszymy na Stolicę (dobrze pojmuję?)

2) Boy stumbled off, so blind with grief that he did not even seem to recognize King as he passed.

3) And suddenly Lord himself was storming across the muddy field.

4) swinging his own longer lance across his mare's head to bear upon the young knight's chest. - jak w powyższym kontekście rozumieć owo bear upon?

5) Mud sprayed back from their horses' hooves, and the torches seemed to burn the brighter as the two knights went pounding past. - nie bardzo rozumiem drugi człon tego zdania.

6) Whore's get or no, the boy never struck me as a thief. - Gwoli kontekstu, mowa o chłopcu, którego urodziła prostytutka.

7) He pushed up off his knee.

8 Otto barely got his shield around in time.

9) I'll kick you so hard, that your head will turn around backwards, and you'll spend the rest of your life looking at where you've been. - Domniemywam, że to jakieś barwne porównanie. Tyle, że go nie rozumiem. Spędzisz resztę życia gapiąc się, skąd przyszedłeś? Brzmi cokolwiek idiotycznie...

10) Or so he would style himself, if ever he achieves the throne.

Będę bardzo wdzięczny za okazanie pomocy w rozgryzieniu powyższych niewiadomych - rufruf.
Odpowiedzi na tym drugim forum, na którym to umieściłeś, nie satysfakcjonują Cię?
Oj, przepraszam, w ferworze licznych perturbacji poprosiłem o wsparcie przy zdaniach, które jako żywo spotkały się ze wsparciem ze strony zacnego Forumowicza z inszego Forum.

Jeśli mam jakoweś wątpliwości, to przy zdaniach:

3) And suddenly Lord himself was storming across the muddy field - to inne zdanie, niźli przy pierwotnej wiadomości.

6) Whore's get or no, the boy never struck me as a thief - tu nie rozumiem jak pojmować owo get

Będę wdzięczny za pomoc i spieszę z podziękowaniami wcześniejszym anglodarczyńcom.

3. jakie watpliwosci? przetlumacz najpierw sam.
6. whore's get - to jest okreslenie tego chlopca: czy on sie dostal prostytutce, czy nie, nigdy nie wydawalo mi sie, ze jest zlodziejem.
czyli bez wzgledu na pochodzenie
Cytat: rufruf
3) And suddenly Lord himself was storming across the muddy field - to inne zdanie, niźli przy pierwotnej wiadomości.

Nie widzę różnicy?

Co do Whore's get - wrzuć sobie w google w cudzysłowie 'Whore's get' i sprawdź pierwszy wynik
i nie polecam forowiczow, ktorzy rozumieja pewne zdanie jako zdanie o siedzeniu przy ognisku i wspomnieniach z przeszlosci.
Witam ponownie! :)

Szczerze dziękuję za wyjaśnienie niewiadomych. Widzę, że w obu przypadkach promujecie Państwo własną inicjatywę pytającego w rozjaśnianiu przedstawianych przez niego wątpliwości. Cenna to postawa, acz ja ze swej skromnej strony pragnę nadmienić, że wnikliwie przykładam się do analizy, tu zaś przedstawiam tylko te pytania, które tejże analizie się wymknęły. I zapewniam, że google mieści się w obszarze wykorzystywanych przeze mnie narzędzi.

P.S. Przepraszam mg, ale niespecjalnie rozumiem twą ostatnią uwagę. Za to chcę Ci szczególnie podziękować za wyjaśnienie whore's get.
Cytat: rufruf
zapewniam, że google mieści się w obszarze wykorzystywanych przeze mnie narzędzi.

A wrzuciłeś 'Whore's get' w cudzysłowie i sprawdziłeś pierwszy wynik??

Co do inicjatywy, czasem po prostu nie wiadomo, o co konkretnie pytasz. Wrzucasz całe zdanie, czasem można się domyślić, co jest w nim niezrozumiałe, czasem nie.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa