1. wyjaśnienie pojęcia - czyli jak rozumiesz globalizację (McDonaldy, internet itp.)
2. obalenie pojęcia globalizacji i wskazanie jego bezsensu:
- globalizacja nie istnieje ponieważ zamiast niej istnieje globalna standaryzacja;
- globalna standaryzacja oznacza np.:
rózne podejście w wystroju, ilości miejsc siędzących, menu, zasad przebywania i kontaktu z klientem w McDonaldzie w różnych częściach świata; w Polsce klient zadowolony jest z innych rzeczy niż w Japonii - nawet 'straszliwy' McDonald MUSI dostosować się do lokalnych standardów, żeby być lubianym - czyli: wszystko co przyszło do nas 'z zachodu' to tylko pierwotny pomysł - od nowa musiano to zbudować na naszych warunkach i w naszych realiach;
3. abolition of barriers - zgoda do połowy, bo część barier jest znoszonych, ale pojawiają się inne; np.: teoretycznie mogę kupić coś przez sieć w USA (siedząc w domu), ale nikt nie zaakceptuje płatności dopóki nie będzie ona w odpowiedniej walucie (ew. przelew nie pochodzi z odpowiedniej karty kredytowej) itp. itd.