didst

Temat przeniesiony do archwium.
Mam taki oto tekst:
"Master, thou didst place me here out of kindness, but thou has forgotten me!!! Have I simply slipped from thy thoughts?"

Interesuje mnie to didst. Czy ktoś może mi wytłumaczyć jak się tworzyło czasy przeszłe w takim troszkę staroświeckim angielskim?
Ponawiam prośbę ;)
Kompleksowo? Thou demand'st too much!

W skrócie: np. do drugiej osoby często dodaje się końcówkę -st (jak w niemieckim). Szczególnie do have (hast), do (didst).

Poza tym: ty : (M.) thou; tobie, ciebie : thee
a didst bylo uzywane jako operator w zdaniach twierdzacych, czy to jest emphatic?
Chyba miało być emphatic (?), ale sądząc po "has forgotten me" i dość współczesnym wyrazeniu "to slip from one's memory", to jest coś chyba niezbyt udolnie sfabryk.
didst było czasownikiem posiłkowym do tworzenia 2 os lp czasu przeszłego prostego.
w pozostałych osobach did.
Czyli jeśli dobrze rozumiem to czas przeszły tworzyło się przez operator did/didst + zero infinitive, a drugiej formy(past simple) w ogóle nie było?
dziwne to, prawda?
Skądże - AFAIR:

Thou knewest... normalnie :•)
1. Kiedyś na jakimś forum internetowym pojawiło się pytanie jak przetransformować zdanie by nabrało archaicznego wydzwieku. Wszystkie zdania otrzymały did/didst + infinitive, mimo że w żadne z nich nie zawierało emphatic did.
Wniosek: w pewnym okresie did/didst było znacznikiem przeszłosci.

2. Formy typu thou knewest itd były konkurencyjne wobec did/didst, a raczej odwrotnie.

3. Jeśli wczytamy się w Szekspira, to znajdziemy przypadki, kiedy to wyzbywał się operatora w pytaniach/przeczeniach. Częściowo ze względu na rytm, częsciowo nie:-)
Cieszę się, że ktoś fachowo się wypowiedział, bo ja do Szekspira dopiero powolusieńku się przymierzam :)

A amatorom "starzyzny" polecam na miły początek "Jankesa na dworze..." Twaina (w oryginale, ma się rozumieć).
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa

 »

Pomoc językowa