"osoba, która sama starając się napisała całkiem niezłą pracę?
czy osoba, która, która napisała bardzo przeciętną (lub gorszą)pracę , która została poprawiona na forum tak, że jest bardzo bardzo dobrą pracą?"
Osoba, która napisała niezlą pracę, w której nieliczne bledy nie zaciemniaja ogolnej niezlej znajomosci jezyka. Takie prace poprawia sie szybko i mysle, ze tacy autorzy maja z poprawek najwiekszy pozytek.
Denerwuja mnie osoby dobrze znajace angielski, ktore poprawiaja slabe prace. NIE denerwuja mnie osoby, ktore poprawiaja slabe prace tak, jak potrafia (pewnie znaja angielski na tylko nieco lepszym poziomie niz autor pracy). To jest pomoc kolezenska.
Hm, moze przymiemy zasade, ze nie poprawiamy prac, ktore wymagaja duzej liczby poprawek? Inaczej mowiac, praca po poprawkach powinna nadal byc na mnien wiecej tym samym poziomie? Nie namawiam, oczywiscie, do poprawiania np. co drugiego bledu lubpoprawiania niedokladnego. to 'wezwanie' kieruje do pomagaczy dobrze znajacych angielski. Jak napisalem, nie wsciekam sie na osoby poprawiajace innym prace, choc same niewiele lepiej znaja jezyk.