Cytat: senti87
Prawda jest taka ze jak napisales ze wiekszosc ludzi tylko pyta a pozniej glucho ... Apeluje do ludzi ktorzy maja zamiar pisac pytania jak tu jest i wogle poszukajcie sobie w google tam znajdziecie odpowiedz ... bo naprawde nie mam ochoty pisac po 50 razy to samo co napisalem tutaj juz nie raz ja czy moj przedmowca Poligon ... A ktos kto wyjezdza w przyszlym roku i teraz sie pyta o prace to mnie tez dziwi ... przeciez wszystko do tego czasu sie moze zmienic.
Ostatnie moje primo pamietajcie ze ja jak i zarowno kolega Poligon nie jestesmy agencja czy posrednikiem pracy pomagamy z wlasnej woli i jak napisze do nas 10 osob dziennie z tymi samymi pytaniami na ktore mozna znalesc odpowiedz tutaj na forum wystarczy poczytac to sie odechciewa albo pisza pytaja sie sa gotowi do wyjazdu a nagle nawet nie napisza ze rezygnuja czy cos innego tylko glucha cisza... przez takich ludzi ci ktorzy chca naprawde wyjechac i maja pieniadze i sa gotowi traca bo w pewnym momencie cierpliwosc sie skaczy ... Apeluje o niezawracanie Dupy glupimi pytaniami ....
Ani ja ani Poligon nie powie ze na 1000% bedzie ta praca bo pamietajcie wszystko moze sie zmienic w ciagu godziny czy 2 a niektorzy z was chcieliby zebysmy im umowy do Polski wyslali moze jeszcze za was poszli do pracy.... Zastanowcie sie zanim napiszecie ...
Pozdrawiam
Zadałem pytania z prostej przyczyny - nie znam sytuacji w UK, nie znam panujących tam warunków, cen. Równie dobrze można po prostu odpisać, że takie informacje można znaleźć samemu, lub poświęcić chwilę, jeśli naprawdę zależy komuś na pomaganiu i jest w 100% pewien, że chce pomóc, na skompilowaniu listy FAQ i po prostu wklejać ludziom gotowe pytania czy mieć odnośnik do jakiegoś posta. Wtedy ludzie przestaną pytać o pierdoły, przestaną chcieć wyjechać bez żadnych środków do życia.
Co do głupich pytań. Pytania, które zadaje nie są głupie, jedynie mogą być oczywiste - dla was, będących dla miejscu.
Jeśli ktoś nie odpisuje dłuższy czas po zadeklarowaniu wyjazdu, jest po prostu niewychowany. O każdej zmianie wypada informować ludzi, którzy wkładają wysiłek i czas w dopilnowanie czegoś za leniwe dupy innych.
Po rozmowie z poligonem dowiedziałem się tego, co chciałem wiedzieć, konkretnie, szybko i bez słodzenia. "Nie masz środków, by przeżyć przez miesiąc, nie przyjeżdżaj."
Apeluję do wszystkich, którzy chcą pomocy, by ludzi pomagających szanowali i nie zawracali swoimi problemami, banalnymi pytaniami i proszę o docenienie pomocy, za którą nic nie płacicie.
Pozdrawiam.