Możesz ewentualnie zdawać na dwa kierunki (ja tak mam), jeżeli programy są podobne, istnieje duża szansa, że część przedmiotów zostanie przepisanych. Chociaż nie wiem, jak to jest na innych uczelniach, ale u mnie np. na romanistyce sporo wykładów- zwłaszcza na pierwszym roku- prowadzonych jest po polsku (wstęp do językoznawstwa, jęz.stosowane). Na anglistyce z kolei zarówno wykłady jak i ćwiczenia są po angielsku- poza tym programy bardzo się od siebie różnią;(
Przemyśl sobie jednak, czy zależy Ci po prostu na stałym kontakcie z danym językiem czy też rzeczywiście chcesz w przyszłości wykonywać zawód który wymagałby znajomości ang, niem i fr. W większości przypadków dogłębna(!)znajomość dwóch języków w zupełności wystarcza. Ten trzeci zawsze można zgłębiać we własnym zakresie (gazety, książki itp).
pzdr.