co sadzicie o pamietnikach au pair

Temat przeniesiony do archwium.
...chcialam Was zapytac co sadzicie o pamietnikach au pair,jako ze sama pisze taki pamietnik,ale dzis doszlam do wniosku,czy jest w ogole sens pisac taki pamietnik?czy ktos oprocz rodziny,przyjaciol,znajomych i samych au pair czyta te pamietniki?bo wedlug mnie co kogo tam obchodzi jakis pamietnik au pair.Pozdrawiam
Wszystko zależy od tego jaki masz talent, co w tym pamiętniku opisujesz i jakie masz szanse na jego publikację.

Dla wielu dziewcząt mógłby stać się dużą pomocą. Być może dla niektórych ostrzeżeniem przed podejmowaniem pracy odpowiedzialnej ale trudnej. Jestm przekonany, że warto pisać. Nawet rodzice byliby zadowoleni, gdyby więcej o pracy au-pair dowiedzieli się, nawet gdy córka jest samodzielna i nie będzie prosić o zgodę na wyjazd.

Pisz dalej!
pamiętniki pewniej au-pair, p.t "Niania w Nowym Jorku" zostały wydane i stały się bestsellerem w wielu krajach, także ktoś to potem może i chce czytać. ale tak jak bejotka pisał, wszystko zależy od twojego talentu literackiego.
Dobrze napisane pamiętniki ( poczucie humoru, dystans itp.) na pewno spowodują, że będzie się chciało je czytać.
Dla porównania prosze zajrzec na strone: www.mikroserwis.com/listy.html
i przeczytac listy młodego geodety z pierwszego okresu jego pobytu w Irlandii.
ja gdy bylam au pair przez trzy miesiace pisalam pamietnik tak jak tutaj w kraju, tylko dla siebie, zapisalam 96 kartek ;)
ja nie pisalam pamietnika.doszlam do wniosku ze inne dziewczyny zrobia to lepiej,piszcie wiec i publikujcie,niech wszyscy wiedza na czym polega praca niani...a jest oczym pisac..
mnie sie pomysl bardzo podoba, jestem za tym, zeby aupairki pisaly pamietniki!(szczegolnie gdzies na internecie,aby byly dostepne dla wszystkich zainteresowanych;) )! Lubie czytac takie zapiski dziewczyn, ktore opisuja swoje zycie w obcym kraju, a poniewaz jestem przyszla operka, czytam z wielkim zainteresowaniem!!! I nawet nie trzeba miec wielkiego talentu, dla mnie liczy sie to, zeby zapiski byly prawdziwe,realne!! nie koloryzowane,itd., a takie przewaznie znajduja sie na stronkach i w katalogach reklamujacych biura, ktore wyjazdy te organizuja. Ja chce parwdziwe historie!!:D
Dlatego PISZCIE PISZCIE PISZCIE !!!!! :):):)
popieram:) ja tez bardzo lubie takie czytac:)
to wlasnie od takiego bloga zarazilam sie checia "bycia" aupairka;-)

to moze ktos chetny poda swoj adres?
ja z przyjemnoscia poczytam:D
jest tyle dziewczyn chcacych zostac operkami i tyle rodzicow martwiacych sie o swoje corki wyjezdzajace ze mysle ze jest to jak najbardziej na miejscu :)
www.au-forum.prv.pl - jak sie zalogujecie to znajdziecie dzial z historiami - troche tego jest :)
moj blog nie jest zupelnie operski ale moge go zareklamowac przy okazji :P
www.szalet-miejski.blog.onet.pl
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Programy do nauki języków