szukam mojej zastepczyni

Temat przeniesiony do archwium.
szukam dziewczyny najlepiej zaraz po szkole sredniej dla norweskiej rodziny mieszkajacej w bergen od 1 lipca 2006 roku na rok. dziecko teraz ma 15 miesiecy, chlopiec, bardzo grzeczny. rodzina spoko. dobrze by bylo jakby miala prawo jazdy, bo dziecko prawdopodobnie bedzie chodzilo do przedszkola w przyszlym roku. znajomosc angielskiego na poziomie podstawowym, zeby sie tylko dogadac. rodzina oferuje na reke 3250nok (przynajmniej ja jestem na takich warunkach i wydaje mi sie ze ich nie zmienia) to jest jakies 1600zl. podatek placa ze swoich pieniedzy. oraz oplacaja kurs norweskiego. oczywiscie wszystko legalne. jesli ktos bylby zainteresowany to wiecej informacji udzielam na e-mail: [email]
Jestem zainteresowana twoim ogloszeniem prosze o kontakt.Pozdrawiam.
tylko ze 3250kr to jest na norweskie warunki naprawde malo, jeszcze jak za szkole nie placa...
Lady eM =>> czytaj ze zrozumieniem to lepiej na tym wyjdziesz :) Tak na marginesie to zauwazylem ze jestes bardzo aktywna na tego typu forach. Pozdawiam
förlåt ;) , o szkole to pomylka (swoja droga, raz mi sie tylko zdarzylo przeoczyc, wiec w czym problem? nie wiem po co tekst ze "lepiej na tym wyjde", jak na razie wychodze na swoim bardzo dobrze!)
mimo wszystko jest to malo, mniej niz zarabiaja moje ("norweskie" znajome, dostaja 3500 + szkola + bilety miesieczne wiec...
a co do aktywnosci na forum, a co, nie wolno mi? siedze na necie dosc sporo, bo u mnie we wsi to nic do roboty nie ma (na szczescie niedlugo sie zmieni), skoro moge troche pomoc dziewczynom, ktore jako au pair jechac chca, to czemu nie? a na innych for(ach?) to sie od czasu do czasu tak po prostu wypowiadam - artykul czytam bo mnie w jakis sposob interesuje, a potem czemu nie zostawic komentarza? :> ;)

 »

Pomoc językowa