Cork - ktos leci ?

Temat przeniesiony do archwium.
wylatuje 25 sierpnia do Cork z Katowic czy wylatuje ktoś w tym czasie zawsze razem to razniej ?
czesc.czy bedziesz Aupair w cork?jezeli tak,to z jakiej agencji?
czesc
tak bede au pair w Irlandii a dokładniej w Cork, nie jade z zadnego biura po co mam komuś płacic jak można samemu poszukać. Zarejestrowałam sie na stronie http://www.aupair-world.net/ i tam mnie rodzinka wyszukała. Na forum jest dość obszerna informacja odnośnie tej stronki.
powodzenia :)
ja juz nie szukam.tez jade jako Aupair do cork-1 wrzesnia.to nie moj pierwszy raz.bylam jzu tam pol roku jako aupair.drugi raz korzystam z Kidzaupair-tez bezplatne.moze sie tam zobaczymy:)pozdrawiam
ciesze sie, mam do ciebie pytanie kupujesz cos dla rodziny jakies prezenty, jade pierwszy raz i niewiem czy mam cos kupic zwłaszcza co mozna kupic dzieciom które maja raptem 2 latka ?
jak lecialam poraz pierwszy to nic dzieciakom nie kupilam,tzn.zadnych zabawek.Kupilam ogolnie jakies slodycze do domu,cos z tradycyjnej produkcji polskiej jak "Wedel"(ptasie mleczko,czekolady).dopiero jak wracalam do nich po swietach to kupilam dzieciakom zabawki.pomimo iz pierwszy raz zobacze nowa rodzinke to musze cos malemu kupic.tez ma dwa latka,ale to wyjatkowa sytuacja-ma urodziny w dniu mojego przyjazdu:)pozdrawiam
ponawiam czy wylatuje jakas duszyczka w tym terminie ?
ja prawdopodobnie lece z wawy do cork 6 września.
ktoś moze też? :)
[email]
ponawiam wylatuje ktoś w terminie 25 sierpnia z Cork do Katowic ?
ponawiam wylatuje ktoś w terminie 25 sierpnia z Katowic do Cork w Irlandii?
ponawiam czy wylatuje ktoś w tym terminie do Cork ?
Cześć Orka:-)Ja lecę do Cork 29 września.Orka jakie wybrałaś linie lotnicze?Pozdrawiam .Mam nadzieję ,ze spotkamy się ....:-))
mam wykupiony bilet w korporacji Wizzar
tez mam taka nadzieje ze sie spotkamy
pozdro :)
buu nikt nie leci w terminie 25 sierpien do cork z katowic :(
moze jednak ...
Hej:) czy leci ktoś w terminie 30 sierpnia z Katowic do Dublina, mam nadzieje ze ktoś sie znajdzie bo ja sie panicznie boje laytac, to moj pierwszy raz. pomocy!! moj mail [email] Piszcie jezeli tylko ma Cie jakies rady dla mnie. Parce mam juz zalatwiona na miejscu ze wszystkim, chetnie pomoge i wam zalatwic ale niech mnie ktos tez pomoze i tam ze mna poleci!!!
a ja wlasnie sobie siedzie w Corku =) i jest bosko...pisze do was z UCC i powiem wam, ze Cork jest boski =) wydaje sie dosc maly =) ale sporo ludzi i bardzo duzo Polakow...=/ jak wszedzie...ale jak ktos ma zalatwiona prace to nie ma problemu =) zycie tutaj jest ogolnie boskie =) wszyscy dbaja o swoje zdrowie(biegaja,spaceruja szybkim krokiem) nawet 50 latki...=) Cork to miasto uniwerysteckie jak przyjedziesz to zobaczysz, ze wszedzie budynki UCC(University College Cork) Rada najwazniejsza to : zaladuj walizke porzadnym polskim jedzonkiem...bo z jedzeniem to tutaj fatalnie jest =( no chyba, ze bedziesz sporo zarabic i bedziesz mogla po restauracjach sie 'rozbijac'rnPozdrawiam z Zielonej Wyspy!!rnrnPS Pogoda bardzo zroznicowana, przyda sie czapeczka i szalik =)
i lotu nie masz sie co obawiac...bo leci sie super =)
Tylko ze ja lece do Dublina. Jedzenia nie bede brala ( o ile sie zdecyduj) bo pewnie bede tak zestresowana ze nie bede jadla. Ale ten samlotny lot mnie przerasta
nie masz co sie stresowac =) fajnie sie leci =) a w Dublinie bylam w weekend =) szczerze to podobne do Corku tylko wieksze....=) i troche nudnawe miasto..tak mi sie wydaje =/ jedynie co interesujace bylo to fabryka piwa Guinness =)
I na serio nie boj sie, chociaz i tak pewnie bedziesz =) ale zobaczysz,ze jest zajebiscie =)
Dzieki za cieple slowa wsparcia, zobaczymy czy sie zdecyduje zarezerwowac bilet. Ja mam po prostu lek przestrzeni i nawet jak bede w samolocie z dala od okna tona psychike to dziala. Poza tym slyszalam ze sie strasznie w glowie kreci w czasie startu, czy to prawda?
You welcome =) kreci sie kreci..ale czy az tak strasznie? no troche sie kreci=( ale nie jest az tak tragicznie
No to mnie raczej nie pocieszyłas :))
czesc.chyba kazdy reaguje na swoj sposob.ja tez balam sie samolotu...ale nie warto sluchac opini innych.ja jak latam to spie...tak to na mnie dziala.juz podczas startu samolotu wbijam sie w fotel i spie:)tak mam.pomimo iz mialam rozne przygody podczas lotu-jak naprzyklad ladowanie w czasie burzy snieznej(niezly strach)-nadal latam.moja rada-nie warto sie niczym przejmiwac zawczasu,dopiero jak cos sie stanie to mozna ise przejmowac.TROCHE LUZU...
czesc. Dlugo jestes w Cork? Jechalas w ciemno czy mialas zalatwiona prace jeszcze w Polsce. Ja sie wybieram z chlopakiem 27.09 do Cork a dalej planujemy do Killarney. Moze masz dla nas jakies rady. Pozdrowka
czesc.naprawde odradzam wyjazd w ciemno...a juz napewno nie do Irlandii.mam tam za duzo znajomych poszukujacych pracy.zycze szczescia:)
hej. A czy ty byles w irlandii? Moze zalatwiales sobie prace przez jakas dobra agencje w polsce :)))
Temat przeniesiony do archwium.