list z zażaleniem

Temat przeniesiony do archwium.
Brak wkładu własnego

Wpis zamieszczony (lub przeniesiony) do grupy "Brak wkładu własnego" oznacza, że autor wpisu nie zadał sobie trudu samemu spróbować poradzić sobie z zadaniem lub prośba o tłumaczenie została przepuszczona przez Google Translator. Jeśli ktoś z użytkowników forum ma czas i ochotę może odpisać na taki wpis ale jeśli takiej odpowiedzi nie będzie - nie ma co się denerwować - po prostu nikomu nie chce się odrabiać zadań za kogoś ;-)

Dlatego zachęcamy do własnych prób - szansa na odpowiedź jest znacznie większa.

Poprawiam się z jezyka angielskiego i mam mase roboty na głowie. Mam do napisania jakies 6 prac i trudno sie ze wszystkim wyrobic. Czy kto mógłby mi napisac (chociaz czesciowo) jedna z nich, a mianowicie list oficialny z zazaleniem. Obojetnie do jakiej firmy, z jakim problemem. Moze byc nawet do sklepu Żabka, ze w paczce brakowało jednego ciastka ;D
edytowany przez 0___karolina___0: 09 cze 2012
>Czy kto mógłby mi napisac (chociaz czesciowo) jedna z nich, <

dlaczego komuś miałoby na tym zależeć bardziej niż Tobie? Tak w ogóle, dlaczego nie prosisz kogoś z klasy?
Znajomi tez maja mnóstwo roboty, bo zbliża sie koniec roku. A to forum jest odpowiednim miejscem na prośby takiego typu. Niektórym napisanie tej pracy zajmie nie więcej niz 10 minut, a w moim przypadku trwałoby to zdecydowanie dłużej.
>Znajomi tez maja mnóstwo roboty, bo zbliża sie koniec roku.<

a nam tu płacą za odrabianie prac domowych. Widze, jak nas bardzo szanujesz.

>a w moim przypadku trwałoby to zdecydowanie dłużej<

Nie chcesz, nie pisz. Nie nauczysz się teraz, później będziesz miała jeszcze wieksze kłopoty.

Zero wysiłku z Twojej strony, zero wysiłku z naszej strony.
To nie jest tak, ze nie chce pisac, albo, ze sie nie ucze. Jestem bardzo dobra uczennica, ale po prostu nie mam teraz czasu na napisanie tych wszystkich prac. Nie rozumiem dlaczego odebrałaś to jako atak i założyłaś, ze Was nie szanuje.

>Zero wysiłku z Twojej strony<
Nie bez powodu dodałam prośbę w grupie "brak wkładu własnego".
to już wiesz, że 'brak wkładu' to podpucha.
Tylko frajer odrabia prace domowe za innych.
Cytat: mg
to już wiesz, że 'brak wkładu' to podpucha.
Tylko frajer odrabia prace domowe za innych.

Może nie do końca "podpucha". Jeśli chciałabym znać o czym mówi moja ukochana piosenka, a nie znałabym angielskiego, podałabym ja tutaj i liczyła, że znajdzie się jakiś dobry człowiek, który mi ją przetłumaczy.
o czym mówi moja ukochana piosenka.
a jakby sie okazało,że tekst piosenki jest o niczym, nadal by Ci się podobała????
Jestem optymistką. Z całą pewnością jest o czymś tam.
w kazdym razie nie bylaby to praca domowa.
Temat przeniesiony do archwium.