Bardzo prosze o przetłumaczenie krótkiego tekstu

Uwazam ze on sie nie uczy
Ja myśle ze on szuka czegos w swoim komputerze

Uwazam ,ze komputery będą uczyły nas w przyszłości,ale nie bedzie to dobre dla młodziezy, ponieważ nie bedą zdobywały umiejętnosci takich jak w szkole.


z góry dziekuje za tłumaczenie ;*

I believe that he isn't studying ,I think that he is looking for something in his computer.
I believe that computers will be teaching us in the future ,but it won't be good for young people because people won't gain abilities such as at chool.

no i znowu ktoś sie dal sfrajerowac. Kalina, moze kupisz komus mature?

Tego to sie nie da zrobic;)sadzisz ze nie powinnam tlumaczyc tego?chcialam tylko byc pomocna i przetlumaczylam te zdania.

To jest typowe zadanie domowe, więc powinno się je robić samodzielnie. Potem (ewentualnie) poprosić o sprawdzenie. Każdy musiał je kiedyś robić, żeby się czegoś nauczyć i właśnie dlatego nie powinno się się ich robić za kogoś.

otoz to.

nie uwazacie panny mondralinskie ze jesli ktos nie lubi angielskiego i mu to prosto nie wchodzi nie wyczaruje nawet zdania??jak jestescie takie madre poszukajcie pracy w szkole tam bedziecie mogly bawic sie w matki dzieci ktore pracy domowej nie odrabiaja....

>nie uwazacie panny mondralinskie

Siekierki Ci czasem nie trzeba?

jak jestescie
>takie madre poszukajcie pracy w szkole tam bedziecie mogly bawic sie w
>matki dzieci ktore pracy domowej nie odrabiaja....

Ty jeszcze nie wiesz, ale kilka osób z tego FORUM pracuje w szkole. Tak, że rada Twoja jest nieco spóźniona.

A poza tym, wychowuje się ludzi nie tylko w szkole. Poza szkołą też. Nie ma na to chyba jakiegoś ściśle wyznaczonego miejsca ( tu Cię wychowujemy a tam możesz sobie robić co Ci tylko do głowy przyjdzie )

niunia-
>>>jak jestescie takie madre poszukajcie pracy w 'szkole'...
Dziekujemy Ci bardzo za taki madry pomysl, teraz juz wszyscy bedziemy swiadomi gdzie nasza przyszlosc lezy. Oj, jak dobrze miec kogos madrego jak ty tutaj na forum.

ooooo pani nauczycielki zgadlam jednak :) no wiec musicie chyba jeszcze troszeczke sie podszkolic bo wasze niektore tlumaczenia czy moraly to same bzdury ash sie smiac chce a ludzie to kopiuja i potem paly dostaja. Po za tym z tego co mi wiadomo nauczyciele angielskiego maja mniejsza wiedze niz sami uczniowie!! a to fakt. no ale... moze na pismie cos tam wiecie ciekawe jakby przyszlo do pogadania z angolem. japy by wam opadly i bylo by ..what ? what? what? a siekierke? nie dziekuje :) pani nauczycielko...moze korepetycje jakies prywatne ?przydaly by mi sie bo z anglika pala jestem :)

o terri, przeoczylam twoj post :) dziekuje pieknie za madre slowa i komplement :) mam nadzieje tez ze rade przyjmiesz i polecam sie na przyszlosc :)

o terri, przeoczylam twoj post :) dziekuje pieknie za madre slowa i komplement :) mam nadzieje tez ze rade przyjmiesz i polecam sie na przyszlosc :)

mam nadzieje ze t praca w szkole to mycie toalet??? prosze sie okreslic? a moze to tylko taka imaginacja :) moze pomyslilas fakt z >z >???hm jak to jest?

niunia-
moze wiesz, ze nauczyciele nie za duzo zarabiaja, a tu trzeba i dzieci utrzymac, i dom, i meza, i kochanka i jego kochanke - za wszystko trzeba niestety zaplacic. Tak, ze pensja nauczycielki (w moim przypadku) po prostu nie jest wystarczajaca.

Wiesz co, niunia, Ty chyba nie masz co robić. Na razie głównie tu trollujesz. Czekam, zebyś pokazała te wszystkie nasze komentarze, które były złe. zacznij od moich.

(i sprawdź czasem w słownikach jak należy pisać takie słowa jak 'zadko' i 'egipcjanow', skoro tak Ci dobrze bylo, jak znalazlas ortografa u Terri.

Do dzieła, Niunia, pokaż wszystkim, że nie dorastają Ci do pięt.

>>>moze na pismie cos tam wiecie ciekawe jakby przyszlo do pogadania z angolem. japy by wam opadly i bylo by ..what ? what? what? a siekierke? nie dziekuje :) pani nauczycielko...moze korepetycje jakies prywatne ?przydaly by mi sie bo z anglika pala jestem

Tylko moge mowic za siebie, ale z nativem to ja NIGDY nie bede miala problemu czy w face-to-face, czy na pismie.
Niestety, korepetycje teraz nie, jak widzisz narazie jestem bardzo zajeta.

>ooooo pani nauczycielki zgadlam jednak

Niestety nie, nie zgadaś. W szkole po raz ostatni byłam -dzieści lat temu...

e to ty stara dupa jestes :) ?

ze starociami nie bede sie klocic bo to zazwyczaj ludzie w depresji. zwracam honor babuni:):) bo jeszcze wiecej zmarszczek ci sie porobi.

a ty terri przestan sie nad soba uzalac... biedactwo..... trzeba bylo sobie zawod taki wybrac zeby ci starczalo a nie teraz narzekasz...

ps TERRI tutaj znajdziesz post ktory moze cie zainteresowac... www.szybko.dai

SORRY www.szybko.dai.pl

ależ się dziecko nam rozhasało.

>ależ się dziecko nam rozhasało.

Ferie są to i nie ma co robić...

niestety w anglii ferii nie mamy a szkoda :) ale fakt nudzi mi sie niezmiernie :)

to widac, niestety umyslowo nie stac Cie na bardziej inteligentna rozrywke.

>niestety w anglii ferii nie mamy a szkoda :) ale fakt nudzi mi sie
>niezmiernie :)

Jak Ci się nudzi poczytaj sobie ( to taki przytyk do "anglii" ):

http://polish.slavic.pitt.edu/grammar.pdf

dzieki ale nudne to strasznie .... moze kiedys wejde i poczytam :):)

niunia_uk a ja mam ciekawy artykuł dla Ciebie:

http://rozrywka.onet.pl/prasa/2679,1228797,3,polish_express,milosc_z_gumowego_drzewka,index.html

niunia, a co ty tu jeszcze robisz? Jeszcze parę dni temu brutalnie nas porzuciłaś bo pakowałaś się na wyprawę do USA. Czyżby samolot Ci uciekł? Czy tak ciekawie w tych Stanach że nie masz co robić? Albo pakujesz się miesiąc przed lotem? Hmmm?