Powodzenia jutro! ;)

No, to jutro piszemy, oczywiście zdajemy tak na minimum 100% i za rok CPE ;D Powodzenia ludziska, oby nam wszystkim trafiło się to, na co własnie liczymy (raport, raport! Albo article!)i oby nasze przygotowania nie poszły na marne.
A jak wrócicie, dzielimy się wrażeniami.
I wyśpijcie się.

Leafletem też bym nie pogardziła, i character reference...:)

Jutro mecz o wszystko, po listeningu zwłaszcza;-))))

Powodzenia wszytkim, wyspijmy sie i zmiadzmy te ich diabelskie testy!!!

no i sie zaczęło.. stres lekki od rana. boje sie tylko ze jak to tak dlugo trwa to przy 3 czesci juz bede.. spiaca :)

Faktycznie na UoE już śpiący byłem, ale całe szczęście na tej części jest dużo czasu i można to zrobić dwa razy :].
Jeśli zdawaliście we Wrocławiu to może wiecie jak się nazywa pan, który prowadził egzamin :] ("all the answers are B ;)")

hehe tak powiedział? a w krakowie w nowej hucie cały czas dzwonił jakis telefon, strasznie mnie to wkurzało...

Takie angielskie poczucie humoru :). A u nas ktoś centralnie zostawił grające radio w telefonie i grało przez cały UoE :).

I dlatego ja żeby uniknąć takich niewygodności zaopatrzyłam się w stoperki :D i bardzo się cieszę - zwłaszcza że u nas za oknem ciągle ktoś gadał ;]

Tez mnie to wkurzalo:D Choc z drugiej strony, probowalam po egzaminie posluchac mojej mp3 i byla rozladowana:P No ale to raczej niemozliwe, zebym to byla moja, bo ja tak glosno nie slucham;)
A Pan chyba nie byl Anglikiem;)

Trza się było podzielić pomysłem przed egzaminem :)

a miał ktoś w zespole szkół budowlanych? tam przez okno było słychać od czasu do czasu niecenzruale;p i panią walącą naczyniami w kuchni..;p

A nikt nie mówił, że jest Anglikiem ;) Tyle tylko, że angielskie poczucie humoru. Zresztą nazwisko miał z końcówką na -ski. Świetny akcent ! :)

A w Płocku panie akcentu wcale nie miały :P I kazały pokazać 'stejtmenciki' za każdym razem.

Ciekawi mnie co to jest 'statemencik' - po jakiemu to?
Toz to ani po ang. ani po polsku!