Ja pisałem o lotnisku. Mój raport nie był do końca formalny. Podzieliłem go na 4 części - State of Polish airports - tu krótko czego będzie dotyczył, i na podstawie czego piszę, cz.2 "Firs look is always the best one" - tu zalety, ze niby wysiadajac z taksowki podszedl do mnie chlopak od bagazu, ze ludzie sie krzataja i nikt nikomu nie przeszkadza i ze wszystko jest zapiete na ostatni guzik i takie tam pierdoły, cz. 3 "There is no spoon" - wady: po sprawdzeniu biletu (co trwalo dluzej niz powinno) poszedlem coś zjeść, usiadlem zamowilem i sie okazało ze nie ma sztućców, wiec poszedlem gdzie indziej i podsłyszałem jak matka mowi dzieciom ze ojciec wroci niedlogo bo obsluga zgubila bagaz i pomaga go szukac i ze mam nadzieje ze mnie nei spotka cos takiego no i cz. 4 - conclusion - ze powinni lepiej szkolic staff, bagazowi uwazniejsi, kasjerzy szybsi i lepiej wyposazone facilities, a poki co bierzmy ze soba wlasne lyzki. Nie wiem czy dobrze ale juz tego nie zmienie ;)