No, ja jestem w wielkim szoku. Tak niskiej frekwencji nigdy się nie spodziewałam. Też zdaje w Rzeszowie.
[konto usunięte]
15 gru 2005
co do Wawy to jak sie mozna bylo spodziewac byly tlumy.ale takie ilosci to przynajmniej pokory czlowieka moga nauczyc...
jak tak liczylem pi razy drzwi to mi wyszlo kolo 700!
[konto usunięte]
17 gru 2005
co Wy gadacie, jakie 14 osob na podkarpaciu, na writingu bylo conajmniej 40 :>
[konto usunięte]
18 gru 2005
Tak Kuba, nie przyjrzałam się zaaferowana całą sytuacją ;o) i nie było nas 14!!! Pewnie 40 ... Nie liczyłam, ale tłumów nie było Potwierdzam
[konto usunięte]
29 gru 2005
no w krakowie koło 200
[konto usunięte]
30 gru 2005
myslicie ze latwije jest zdac w malych miastach niz w duzych? tzn chodzi o speaking i wogole