asia,
jeśli chodzi o działanie to sama nie wiem, czy dużo... od września chodzę na kurs pod CAE, choć, szczerze mówiąc, grupa jest trochę moim zdaniem przypadkowo zebrana. na zasadzie 'kto zdał FCE lub jest na oko w okolicach FCE - ten idzie do grupy advanced'. Efekt jest taki, że połowa nie nadąża, a połowa, w tym ja, często się nudzi :( pod koniec września pisaliśmy takie próbne testy, wychodziło mi z każdej części ok. 55-60%. Trochę za mało. :| I jeszcze mam taki problem: w książkach, z których robię zadania, tj głównie
CAE result i
CAE advanced expert są zadania, które nie sprawiają mi praktycznie problemów, zdarza się, że mam po jednym, max 2 błędach. ale jak robię jakieś próbne np z internetu to mam masę błędów, czasem nawet więcej niż połowę :| jak myślicie, czemu tak jest? czy te książki są jakoś wybitnie proste czy trafiam na zbyt trudne testy? poza tym wiadomo, praca w domu.
zaopatrzyłam się też niedawno w 'official examination papers' z UoC, zobaczymy jak tamte mi idą.
a Wy jak, dziewczyny?