nauczyciel vs kurs

no wlasnie...
chodze sobie na korepetycje i na nich przygotowywalem sie do ezgaminu FCE ale jednak bede probowal za rok CAE. No i ciekaw jestem czy nauczyciel (w moim miescie jeden z najlepszych) wystarczy czy tez jednak wymagany bylby jakis kurs przygotowawczy? Plusem korepetycji jest to, ze jestem tylko ja i nauczycielka, wiec cala uwaga idzie na mnie. Plusem kursu, jest to, ze wlasnie jest on stworzony z mysla o przygotowaniu do egzaminu.
Co o tym myslicie?

Jak nauczyciel jest dobry to kursy nie sa juz potrzebne. Z doswiadczenia wiem ze nic nie da ci tyle co lekcje indywidualne, a na kursach jest zbyt wiele osob zeby sie naprawde dobrze przygotowac. Pozdrawiam powodzenia:)

Jesli nauczyciel ma wiedze na temat struktury egzaminu oraz wymagan - to wystarczy. Chodzilam na kurs przygotowawczy do cae. Koszmar. Kobieta potrafila przez 1,5h robic z nami reading! Jesli wiec masz dobrego nauczyciela, zapoznaj sie dodatkowo ze struktura i sukces gwarantowany (pod warunkiem, ze sam(a) popracujesz troszke).

Pozdrawiam,

ka5ia

u mnie to wyglada tak:
na lekcji robimy ostatnimi czasy speaking oraz dokanczamy 12 Unit Enterprise\'a. Nauczycielka sprawdza moje zadania, czyli m.in. reading, listening, writing.
To jest tak, ze na lekcji slucham czasem jakis tekstow (jeszcze z Enterprise\'a) a w domu slucham calej czesci listening. Pozniej wszystko jest sprawdzane oraz omawiane bledy :)
hmm... zastanawiam sie, bo przez wakacje nie bede chodzil na lekcje, ale chyba jakas ksiazke (jeszcze nie wiem tylko, ktora,zapraszam do tematu https://www.ang.pl/Ksiazki_testy_do_samodzielnej_nauki_na_CAE_5546.html ) moge sobie spokojnie przerabiac, a jak wroce to kontynuowac nauke?
chodze raz w tygodniu po godzinie, czyli wiekszosc pracy robie w domu, a na lekcji sie sprawdza i omawia. Czy to mi wystarczy aby np. w sesji letniej brac udzial w CAE?

rób mnóstwo testów z FCE - to pomaga i osiąga się dużą sprawność tak że potem to leci się schematami (use of eng.), ale naprawdę trzeba przerobić dziesiątki testów i najlepiej w domu a wątpliwości przedyskutować na llekcjsch, szkoda kasy na robienie readingu na korepetycjach