FCE jest certyfikatem, który potwierdza znajomość na poziomie B2. Możesz wykorzystać go do 1000 rzeczy gdzie takie potwierdzenie jest wymagane. Najczęsciej przydaje się do wpisania w CV albo na uczelni - nie trzeba wtedy zdawać egzaminu z języka obcego, jedynie przepisać sobie ocenę z FCE.
Jeśli jestes w stanie napisać maturę na 80% i nie jest to kwestia szczęscia i przypadku tylko wiedzy (najlepiej zrobić parę arkuszy, bo jedne są łatwiejsze, inne trudniejsze), to znaczy że do zdania FCE wcale tak wiele Ci nie brakuje.
Najlepiej jednak jakbyś przejrzał arkusze z FCE zamiast porównywać go z maturą.
Czy kurs bardziej przygotuje Cię do matury rozszerzonej? Czy ja wiem, ja chodziłam na kurs do FCE w klasie maturalnej i trochę się nudziłam, zwłaszcza jeśli chodzi gramatykę, bo z tym akurat nie mam problemów :) Ale z drugiej strony, angielskiego nigdy za wiele, na pewno czegoś się nauczysz i być może będziesz mógł to wykorzystać na maturze.
Ale pamiętaj że te egzaminy mają zupełnie inną formę i system oceniania. Tak więc zapisanie się na kurs do FCE nie załatwi wszystkiego.