jakość dźwięku na listeningu...

Już parę osób o tym pisało.Jakość dźwięku w moim przypadku była fatalna.Wprawdzie odtwarzanie było głośne,ale dźwięk się rozlewał i prawie nic nie rozumialam.Tekst o dinozaurach odpuścilam całkowicie,bo słowa były nie do odróżnienia.Dodać muszę,że listening w poprzedzających egzamin testach był moją najmocniejszą stroną /prawie 90%/,stąd mój zawód i rozczarowanie.Czy można coś z tym zrobić?

Przede wszystkim, jeśli od początku są problemy z jakością taśmy, można to zgłosić, gdy Supervisor pyta, czy wszyscy dobrze słyszą. Jeśli problemy ze słyszalnością pojawiają się później, należy ten fakt zgłosić Supervisorowi po zakończeniu egzaminu.

Warto mieć świadomość, że nagrania nie są "sterylne", pojawiają się tam różne dźwięki w tle (szum ulicy, dźwięk przejeżdżającego samochodu itp.), różne akcenty i tempo wypowiedzi - wszystko to po to, aby przetestować zdolność kandydata do rozumienia autentycznego języka używanego w powszechnych sytuacjach życiowych.
Monika Chilewicz

Mam pytanko, założmy że jakość nagrania była zła, zgłosiliśmy ten fakt po egzaminie do Supervisora. I co dalej? Co to zmienia? Egzamin się odbył, odpowiedzi zaznaczone ...
Czy egzamin będzie przeprowadzony ponownie? Czy może coś innego?
Chciałbym się dowiedzieć czy są jakieś efekty/konsekwencje zgłoszenia, że źle było słychać.

p. Moniko bardzo proszę o odpowiedź!

Supervisor w takim przypadku zobowiązany jest do sporządzenia notatki, która jest wysyłana razem z papierami egzaminacyjnymi do Cambridge, gdzie porównują, czy wyniki, jakie otrzymały osoby z tej sali, są wyraźnie gorsze od wyników ogółu i wtedy jest to brane pod uwage przy wystawianiu punktacji.

Pozdrawiam i życzę powodzenia podczas pisemnego,
Monika Chilewicz

moj nauczyciel (byly egzaminator zreszta) powiedzial, ze jezeli cos Ci nie pasuje z dzwiekiem, to nalezy podnies reke od razu jak sie zacznie egzamin, wtedy ktos powinien do Ciebie podejsc i ewentualnie poglosnic... po prostu nie mozna siedziec biernie, w koncu zaplaciles za egzamin i powinienes go napisac w odpowiednich warunkach

Wczoraj zdawałem listening w Katowicach i niestety muszę ponarzekać trochę na jakość dźwięku. Akustyka pomieszczeń, w których odbywają się egzaminy, nie nadaje się do odtwarzenia takich nagrań w ogóle. Pogłos jaki powstawał w czasie odtwarzania w znacznym stopniu utrudniał zrozumienie wypowiedzi. Nie zgłaszałem tego faktu bo uważam, że to nie ma sensu w momencie kiedy wszyscy zdają w takich samych warunkach. Uważam, że płacąc ok.500 zł za egzamin powinniśmy (my zdający) spodziewać się czegoś lepszego

Ja zdawałam Listening w Krakowie, jakość dźwięku była super.

Ja rowniez zdawalam w Katowicach i przychylam sie do tego co napisano wczesniej. Niestety, u nas jedna osoba z ostatnich lawek (gdzie i mnie przyszlo siedziec) zglosila, ze sie slyszy, na co pani Supervisor probowala zamienic ja z osoba z pierwszej lawki na co ta (i slusznie) nie zgodzila sie. Efekt byl taki, ze osoba zglaszajaca zostala posadzona przy biurku. Niestety biurko bylo tylko jedno, wiec uznalam, ze nie ma sensu znow zglaszac tego samego, gdyz nie zdawalam sobie sprawy z tego, ze moga pojsc za egzaminem jakies notatki. A pani Supervisor nie mogla nagle sprawic, zeby w klasie szkolnej przestalo sie wszystko rozmywac. Listening byl rowniez jedna z moich mocniejszych stron, a teraz obawiam sie wyniku, gdyz w niektorych przypadkach musialam strzelac nie z niewiedzy, ale z tego powodu, ze dochodzil do mnie zlepek slow, bedacy skutkiem makabyrcznej akustyki. BTW. szkola jezykowa do ktorej chodzilam moglaby udostepnic swoje sale wyposazone w sluchawki do przeprowadzania listeningow.

Z powodu kłopotów ze słuchem noszę aparaty słuchowe.Pozwalają one na calkowitą kompensatę ubytku słuchu.Przystąpiłam do egzaminu FCE po uprzednim przygotowywaniu się do listeningu korzystając ze słuchawek podczas nauki z komputerem.Używałam też kaset publikowanych przez wydawnictwo Cambridge.Listening był moim silnym punktem,ale podczas egzaminu akustyka sali spowodowała,że nic nie rozumiałam z tego co było odtwarzane z kasety.Muszę dodać,że nie miałam żadnych problemów podczas spikingu.Mam pytanie do Pani Moniki Chilewicz,czy istnieje możliwość zdawania listeningu w jakimś ośrodku z wykorzystaniem słuchawek /dla grupy osób w podobnej sytuacji/?

Mam pytanie do Pani Moniki Chilewicz,czy istnieje możliwość zdawania listeningu w jakimś ośrodku z wykorzystaniem słuchawek /dla grupy osób w podobnej sytuacji/?

Oczywiście, że tak - w każdym ośrodku istnieje taka możliwość, także dla pojedynczych kandydatów. Należy taką potrzebę zgłosić podczas rejestracji na egzamin i przedstawić świadectwo lekarskie.

Cieszę się, że odezwał się ktoś usatysfakcjonowany :)

To było oczywiście do Upartej :)

Chciałabym wiedzieć gdzie mam zgłosić moje uwagi dotyczące listeningu w Gdańsku, który odbył się o godz. 9.00 dnia 8.06. Pan, który sprawdzal nas przy wchodzeniu najnormalniej w świeice smarkał, szurał kartkami w najważniejszych momentach!!! Dla mnie to skandal, gdyż przez tego gościa, ktory podczas egzaminu oprocz przeszkadzania czytal ksiazke, moze zabraknac mi conajmniej trzech poprawnych odpowiedzi.

W Poznaniu też rewelacyjna jakość dźwięku.

Ja zdawałam w Krakowie dawno temu, jakoś dźwięku była bardzo dobra, niemniej jednak uważam, że lepszym rozwiązaniem bylyby słuchawki dla każdego....pozdrownienia dla wszytsko zdających :)

>Chciałabym wiedzieć gdzie mam zgłosić moje uwagi dotyczące listeningu
>w Gdańsku, który odbył się o godz. 9.00 dnia 8.06. Pan, który
>sprawdzal nas przy wchodzeniu najnormalniej w świeice smarkał, szurał
>kartkami w najważniejszych momentach!!! Dla mnie to skandal, gdyż
>przez tego gościa, ktory podczas egzaminu oprocz przeszkadzania czytal
>ksiazke, moze zabraknac mi conajmniej trzech poprawnych odpowiedzi.

Takie uwagi najlepiej jest zgłaszać bezpośrednio po zakończeniu egzaminu - można to zgłosić supervisorowi lub centrum egzaminacyjnemu w formie pisemnej. Sesja egzaminacyjna zakończyła się 20.06, wtedy wszystkie dokumenty zostały wysłane do Cambridge, więc już nie można dołączyć takiej skargi do dokumentów egzaminacyjnych danej grupy, a zatem skarga nie może zostać uwzględniona przy sprawdzaniu prac.

Może nie jest to odpowiedź na jaką czekałam, aledziękuję za zainteresowanie sięmoim tematem. Pozdrawiam serdecznie

och u nas w gdańsku też nie było na co narzekać... przynajmniej jak ja zdawałam to wszystko słychać było fantastycznie:)