czy łażą po sali wczasie egzaminu?

Temat przeniesiony do archwium.
Pytanie do osób które już zdawały Jusek, Rajtek i Ridek: Czy w czasia zdawania egzaminu ludzie z komisji łażą po sali i pilnują, aby nie ściągać? Dal mnie byłoby to b rozpraszające. Aby było sprawiedliwie, to powinni murem siedzieć przy swoich biurkach bo nam przecież w czasie egzaminu prawie nie wolno się ruszyć! A jak zdawaliśmy Listek, to nawet dowód osob. i State of Entry kazali nam schować, bo pewnie się bali, że tam mamy umieszczone ściągi (ciekawe jakie?). Przecież to paranoja, nie sądzicie?
chodzic to nie chodza
ale jak zdawalem w sobote listening w WTC to wszystko bylo obserwowane zza luster weneckich takze wszelkie krecenie sie czy tez proby sciagania sa odnotowywane i surowo karane.
Po co sciagac na takim egzaminie???
Ja ludzi nie rozumie, piszesz to dla siebie zeby sie sprawdzic, a czy zdasz czy nie to juz tylko od ciebie zalezy.
Rozumiem np.ze na maturze uzywane sa wspomagacze gdyz to swiadczy o twojej daleszej przyszlosci i matura jest obowiazkowa by dostac sie na studia.Ale takie FCE czy CAE ???
no offence
Ty chyba nie rozmumiesz, co ja napisałam powyżej (pod nickiem Jeżyna)!!!??? Nie chodzi mi o ściąganie, bo nie zamierzam tego robić, ale o łażenie egzaminatorów po sali, co, jak napisałam, ROZPRASZA MNIE i zwyczajnie PRZESZKADZA!!! . Ja też zdawałam listening w sobotę tam gdzie ty i te lustra to chyba tobie wystawały spod kartki albo z myśli... A ciebie jak ukarali, skoro wiesz, że kręcenie sie jest karane? I chyba cie ukarali dopiero po egzaminie, a na egz rzeczywiście jedna osoba sie mocno kręciła - to pewnie ty - i nikt nikogo nie karał

 »

FCE - sesja letnia 2004