Do tych z sesji wiosennej

Temat przeniesiony do archwium.
Hej people ;) Może mi ktoś powiedzieć, szczególnie proszę tych, co zdawali w sesji wiosennej czy na listeningu jest dobrze slychać, czy może jakiś bełkot zapodają. Bo boję się że nie bede słyszała dobrze.
Najpierw puszczają na próbę i jeśli coś Ci nie pasuję wystarczy się zgłosić i powiedzieć. Sprzęt jest w miarę dobry, więc u nas (wiosenna) było słychać całkiem dobrze, powodzenia :D
jak dla mnie jakość była świetna :) zdawaliśmy w wawie w domu chłopa w sali konferencyjnej, gdzie głośniki były w suficie, na prawdę nie ma obawy :P poza tym wcale nie mówil szybko (czego się chyba wszyscy boją) i można było wszystko dokładnie zrozumieć :) powodzenia!
Jesli chodzi o słuchanie, to wszystko jest zapięte na ostatni guzik. Głośniki są tak ustawione, żeby nikt nie miał problemów ze zrozumieniem. Podczas mojego egzaminu nie było żadnej próby, od razu puszczali wersję egzaminacyjną. Technicznie wszystko OK, jedyny problem, to połapać się o co chodzi przy tak różnych akcentach...
ja zdawałam w grudniu, ale jestem wieśniak i mi nie poszła 54%:-/ straszna ze mnie dupa
na listeningu jest cacy, wsyztsko ładnie słychac
u mnie baba która nam wszystko tłumaczyła miała taki zawalisty akcencik ze szok:)
powodzenia wszytskim w czerwcu, za mnie tez trzymajcie kciuki ....:)

 »

Pomoc językowa