Niestety, twoje wrażenia nie są odosobnione. Od kiedy pojawiły się nowe SoR, czyli od 4 lat, ludzie nie potrafią zinterpretować swoich wyników. Co więcej, na oko lepsza SoR ma D, a nieco gorsza C. W naszej szkole zdarzało nam się z linijką mierzyć, kto ile miał procent. Mówimy o tym na zebraniach. Kiedyś przychodziły procenty, a nie wykresy.
Co do wrażeń i ocen. Ci co egzaminują mają standard zachowań i to że się uśmiechają, to zwyzajnie regulamin- mają stowrzyć dobry klimat.Potem analizują wypowiedź, już się nie uśmiechają i liczą punkty. Na speakingu dostajesz ocenę za
task achievement- czy gadasz na temat i wyczerpująco
grammar and structure
vocabulary resource
prosodic features - intonacja i akcent, w tym wymowa pojedynczych dźwięków
interactive communication, czyli jak pracujesz w parze i czy sie komunikujesz , łącznie z oidpowiednim zachowanime, czyli np. eye contact- czy nie gapisz się pod stół, tylko w oczy.
I dopiero wychodzi jedna ocena, a właściwie procenty.
Ale zdałaś i to sie liczy. PZDR