POWODZENIA!!!!

Temat przeniesiony do archwium.
elo chcialm wam wszystkim zyczyc powodzenia na egzaminie. wiem ze to wielki stres /zdawalam w czerwcu/ i po prostu chce wam dodac troche otuchy. moja kumpela zdaje 30 speaking w rzeszowie i straaaaaaaasznie sie denerwuje :). wiec trzymam za was wszystkich kciuki. POLAMANIA NOG ;P
dzieki!!!!!:) ja jutro zdaje i tez strasznie sie boje. po prostu nie jestem pewna czy dam rade mowic przy tak wysokim poziomie adrenaliny;)
No wlasnie apropo stresu ma ktos jakas sprawdzona recepture na to? :) ja niestety tez sie czesto w takich sytuacjach denerwuje a to juz zwykle robi swoje sam zdaje 23-ego
Ja także życzę wszystkim powodzenia, chociaż sam jutro zdaję :) Mogłem się tak nie spieszyć z zapisywaniem, ale przynajmniej będę miał to już za sobą :) Jakby to komuś pomogło, mam nr. 52 i zdaję we Wrocławiu.. Powodzenia raz jeszcze!
Hej! Ja tez zdawalam w czerwcu, dolaczam sie do zyczen!!! Nie martwcie sie, bedzie dobrze!!! Tez sie denerwowalam i... teraz stwierdzam, ze nie bylo warto!!! Tam naprawde nie gryza, jest fajnie wrecz!!! Nie ma sie czym martwic, jak podejdzecie na luzie do tego, to bedzie latwiej!!!
To naprawde bardzo mile z Waszej strony. Zdaje dzisiaj speaking i listening we Wroclawiu i naprawde sie denerwuje, dodaliscie mi otuchy :)
Dziekuje i rowniez zycze powodzenia tym, ktorzy egzamin maja jeszcze przedsoba.
Moja receptura: (sprawdzona i zastosowana ze skutkiem ^_^)
Przed wyjściem z domu nie zastanawiaj się gorączkowo \"co to będzie, jakie obrazki, tematy, itp???\", tylko odpręż się, słuchając ulubionych ANGIELSKOJĘZYCZNYCH piosenek, ewentualnie nucąc je pod nosem. Możesz też sobie np. porysować (większa kreatywność na ustnym ^^) albo pogimnastykować się nieco (dotleniony mózg). To działa! ^___^
Temat przeniesiony do archwium.

« 

FCE - sesja zimowa 2003

 »

FCE - sesja zimowa 2003