za tydzien FCE....

Temat przeniesiony do archwium.
22.11 mam ustne!!!!postanowilam sobie wziac wolne od szkoly zeby sie troszke podszkolic..problem tylko ze kompletnie nie wiem co ma robic!!!??uczyc sie nowych slowek??powtarzac gramatyke??kumpela ktora zdala FCE w czerwcu (na B)polecila mi tylko czytac gotowe wypracowania z repetytorium- no to czytam,robie tez troszke listeningow..a co poza tym??macie jakies rady??HELP!!!!!
niema co tak panikowac!strach moze wszystko popsuc.ja mam egzamin dzien po tobie w katowicach.tez postanowilam odpuscic sobie szkole pod koniec tyg.i powtórzyc slownictwo,które sobie wczesniej opracowalam.bardziej skup sie na porównywaniu róznych obrzków i przygotowywaniu wypowiedzi niz nad gramatyka(ta bardziej ci sie przyda w use of english)mam prosbe -napisz mi po egzaminie co mialas. powodzenia
czesc
ja zdalam FCE w czerwcu na B i uwazam, ze tydzien przed egzaminem to za pozno, zeby sie czegokolwiek nauczyc. Mozecie sobie co najwyzej cos powtorzyc. jesli macie jakies questions na temat FCE piszcie na [gg]
zycze powodzenia :)
Moim zdaniem na tydzien przed egzaminem spokojnie mozna sie jeszcze wielu rzeczy nauczyc...ja jeszcze miesica temu prawie nic nie potrafilam powiedziec...uczylam sie z repetytorium leksykalnego 2 razy przed probnymi egzaminami i poziom moich wypowiedzi znacznie sie poprawil....wystarczy chciec i wklozyc troche wysliku w nauke a nawet przez tydzien mozna sie wileu nowych rzeczy nauczyc...powodzenia!!!
Popieram. ^__^ Praktycznie w jeden dzień przygotowałam się do ustnej matury z polaka (oczywiście liczyło się też to, co już wcześniej miałam w głowie, ale na \"zakucie\" 50% materiału wystarczyły ok. 24 godziny ^^) Za to te nerwy, nerwy.... Nauka w ostatniej chwili - choć tak bardzo odradzana - też czasem przynosi efekty.

Anyway... trzymam za was wszystkich kciuki! ^____^
ja mam 23 tez w Bydgoszczy...ten tydzien poswiecam tylko na angielski...powodzenia
mam takie pytanie czy w 1 czesci Speakingu prowadzacy pyta po koleji obu zdajacych czy tez zdajacy ze soba rozmawiaja pytajac sie o to skad pochodza o zainteresowania itd. Ja mam jakies sprzeczne informacje z roznych zrodel.Mozecie mi odpowiedziec?
W czerwcu zdaję FCE może podzielisz się doświadczeniami skoro już miałas......................................
to egzaminatorzy zadaja Ci pytania odnosnie Twoich zainteresowan i pytania dotyczace Ciebie powodzenia
majka nie martw sie!! egzaminator ci wszystko powie poooowoooli i dokladnie (przynajmniej u mnie tak bylo). na poczatku nie masz oczywiscie pytan typu ile masz lat i co robisz na codzien. ja mielam np. czy moje weekendy sa relaksujace;) moja odpowiedz byla oczywista: jasne, zwlaszcza ostatnio- przez egzaminem mam tyyle luzu;) zycze powodzenia- nie jest to takie straszne:)
wyluzujcie ludzie, jakies przerwy w szkole, boshe ...
hej ja jestem z łomży i w mojej szkole bardzo ddduuuużżooo osób zdaje Fce nie wiem jak ale my mamy cos takiego że dyrektor nas zwolnił i nie chodzimy tydzień przed egzaminem sprobujcie moze u was tez tak można:))))
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Inne

 »

FCE - sesja zimowa 2003