jutro mam speaking i bardzo sie boje, nie jest to moja najlepsza strona. Boje sie, że tak się zestresuje ze nie wydusze z siebie ani jednego slowa... nie wiem czy powinnam dzis jeszcze cos powtarzac? A co jesli trafie na jakies obrazki z \"kosmosa\"? nie wiem czy sobie poradze. Tak z drugiej strony mysle ze jesli nie zdam to trudno...ale ten przeklety stres nie chce odejsc.....dobra koncze bo zaczynam sie nad sobą rozczulac...
Zycze wszystkim powodzenia!!!! :-) pa pa