Do tych co nie zdali...

Temat przeniesiony do archwium.
31-56 z 56
| następna
Adiulka powiem ci tak: Za pierwszym razem jak dostałam koperte to sie poryczałam. Chodziłam jak struta chyba z tydzien, nie moglam sie pozbierac tym bardzeij ze cala oja klasa, nauczyciele wiedzieli ze zdaje [moja niewyparzony jeyk:/] tak wiec nie bylo milo. Potem wszystcy sie pytali jak mi poszlo.Na poczatku chcialam kłamac ze zdalam, ale potem doszlam do wniosku ze to niczego nie zmieni, ze i taksie kiedys dowiedza, wiec zostałam przy tym zeby mowic prawde. Ciezko bylo tak sie przed wszystkimi przyznac ze nie zdalam ale jakoosc poszlo [do tej pory uwazam ze bylo to jedno z najciezszych slow do wypowiedzenia w moim 18 letnim zyciu]. Za drugim razem jak dostalam koperte bylam tak szokowana ze nawet nie płakałam. Zamurowało mnie i już. Byłam tak wsciekla na siebie ale zeby zdawac 3 raz przekonal mnie moj ówczesny chłopak. Ale jak sie juz zawziełam to koniec. Powiedzialm sobie ze musze zdac to \"pieprzone fce\" i zarywalam noce szkole, nie mialam zycia towarzyskiego ale sie udalo. nie mialam zadnej metody zeby sie pozbierac. chyba tzreba miec jakies wsparcie, kogos bliskiego, ktory bedzie wspieral.
bardzo wspolczuje ze nie zdalas bo wiem jakie to rozgoryczenie, szok, smutek i złość..
z czasem powinno przejsc..
Kasiu, zanim skrytykujesz innych, popatrz jak napisalas slowo \"tępa\".Moze zaczniesz od siebie...?
varyatkah - gratuluje wytrwałości. Zresztą każdy ci gratuluje. Ja jakbym nie zdał to drugi raz niestety nie mógł bym pisać, bo po prostu mnie na nie to stać. No ale nie chce dołować. Jeszcze raz GRATULACJE!!!
dobre :) nawet nie zwróciłam na to uwagi :) pozdrowionka:)
dziwne jest to, ze jesli ktos by mi powiedzial ze zdawal 3 razy [przed tym jak ja bym zdawal te moje 3 arzy] to mozliwe ze tez bym pomysla, ze jakis nieudacznik zyciowy lub tĘpak. Jednak po swoim doswieadczeniu [tera moge juz tak mowic:P] wiem ze to poprostu moze byc nieszczesliwy zbieg okolicznosc. I nie mowie tego zeby usprawiedliwić siebie, tylko po to żeby cie ktorym sie teraz nie udalo nie zalamywali sie bo czasem barkuje bardzo niewiele. Pomyślcie lepiej przysiaśc jeszce raz jakies 2 miechy i zadać to FCE [przeciez tak mało brakowało zeby zdac...] a nie potem znow siedziec np. rok... A tak bedzie z głowy i bedzie sie mialo poczucie ze jak sie chce cos zrobic to sie potrafi. Przymślcie to.
Buziaki:)
malo to przyjemne byl te \"tepa\"..jak tak mozna napisac...kucze..ludzie..co z wami...
varyatkah..jestem with ya :D ja zdalam na C za pirszym podejsciem.bylam o minimu od B.ale co z tego?i tak grunt ze umiem rozmawiac i sluchac ze zrozumieniem..to najwaziejsze jak dla mnie na razie.przediez ksiazek pisac ni musze :D echh..ciesze sie ze zdalam.to njawazniejsze.i gratuluje wszystkim co zdali.szczegolnie tym co self-study :D pozdrawiam was.
aha.i nie jestes tepa :D ten exam caly to tez czesto lut szczescia..zalezy czy cos komus podpasuje. pa :D
Pozdrawiam Cie varyatkah naprawde jestem pełna uznania dla Twojej postawy. Dzięki Tobie zrozumialam ze egzamin FCE to nie przelewki i musze się z deczka przyłożyć do nauki.Gratuluję C.A do Kaśki-wiesz co....brak mi słów, to co napisałaś to świadczy o Twojej tĘpocie.Szkoda gadać...lepiej nie pisz już nic na tym forum.Odrobiny samokrytyki życzę.Varyatkah- respekt for you ;)
Naprawde uwazam ze lepiej zarwac to co sie ma do zarwania [np. nocki, szkole, ograniczyc spotkania z przyjaciolmi, dyskoteki do 0] ale zdac to i mniec z glowy niz meczyc sie tak jak ja..

cmok
do kaski: to może warto popracować teraz nad polskim? Trochę wstyd tak kiepsko władać ojczystym językiem..
Kaska... dobra rada, zamiast wciskac kiche o Fce na A po 2 tygodniach (buhahaha) lepiej naucz sie ortografii tEMpa dziewczynko
Kaśka widać jest przemądrzała i na pewno bardziej tempa od innych: jak można cos takiego napisać...?! CZYSTY SAMOZACHYT I ZAROZUMIAŁOŚĆ!

p.s. Varyat..... gratulacje.
haha, ale sie wczuwacie, piona dla Kaski raczej ;)
wpiz nie znaczoncy raczej oras nie wiele wnoszoncy do tej mondrej dyzkusjii. hyba jakomś bąbem nóklearnom podłorzem pod minizterstwo edókacjii, bo jak czytam niekturyh - s calym szacónem - posty, to mnie siem normanie hce zlinczować waszych pleni tituli nauczycieli polzkiego i rodzicuw pży okazji oras caly tzw. system :P. proponójem załorzyć podstronem 'szlifój swuj polzki' hociasz niewiem kto byl by zainteresowany takom zkondinond ciekawom inicjatywom. hentnyh hyba nie wielu. pszy okazii gratólóje osobie ktura sobie poradzila wkońcó na tym tródnym egzaminie i hce powiedziedz ze nie ladnie sie wywyszszac i wyhwaladź rze ma sie jakieś a na fce bo jak tos mondże zauwarzył miendzy 'a' a 'c' jezd tylko 7% rórznicy. tak tszymać.
do: kasiaja
też zdałem za pierwszym razem , tylko na C , ale czegoś takiego jak ty bym nie napisał! Nie wiem czy Ona jest tepa ale ty na pewno pusta nawet jeśli juz masz CPE zdany na A!!!
No racja. Może nie miała tego na celu, ale rzeczywiście ludzie się wczuwają.
TEMPA I PRZYGOTOWYWUJĄC - niedopuszczalne
ps. I choć gratuluję zdania WSZYSTKIM, to fakt, iż jedna z was urosła do miana bohaterki, a druga do miana próżnej idiotki, uważam za jakąś pomyłkę na tym forum. Ludzie! Nie przesadzajcie! W obie strony.
Pozdrawiam.
hm.. ja wlasnie tak sobie przeczytalam te dawna rozmowe.. i bardzo mi milo ze sie wszyscy za mna wstawili (no prawie..:P) ale przesadzac nie mozna..moze dziewczyna poprostu za mocno wyrazila swoje mysli i tyle:)
pozdrowienia:)
Żeby zdawać 3 razy tak niski poziom jak FCE i jeszcze dostać dete to trzeba nie być kumatym.
Możliwe,że przeceniłaś swój angielski,miałaś tylko podstawy.
Jak kiedyś będziesz coś chciała zdawać to ucz się 5 razy dłużej, bo znowu oblejesz.
Miły gość jesteś. Mam nadzieję, że nigdy nie będziesz niczyim szefem.
Jasne!!! Najłatwiej to innych krytykować!!! Beznadziejni są tacy ludzie....prawdopodobnie sami mają kompleksy i uwielbiają "pomniejszać" innych osiągnięcia.
Jak dla mnie ta cała sytuacja jest conajmniej zabawna! Co wy tu urządzacie? Ktoś urzył słowa "tępa" i odrazu afera tępagate. Osobiście też uważam, że w tym wypadku (Kasia) użycie tego słowa to nie był przejaw inteligencji ale żeby się nad tym tyle rozwodzić :] Swoją drogą tak czy siak niezłe kułko rużańcowe tu jest! Och gratulacje, gratuluje itp. itd. , och, ach dzięki za wsparcie. Wy się nie znacie jak znam ludzi to każdy ma wylane czy ta dziewczyna zdała czy nie, ale żeby pokazać "siebie" z dobrej strony to pisze pierdoly! Pytanie za 100 pkt. !!! Tylko po co??? Nikt was nie rozpozna nikt z was siebie nie zna (najprawdopodobniej) przy odwiedzinach xx tysięcy dziennie na tej stronie przewala się tylu ludzi, że znajomi i tak się nie dowiedzą, że to wy "jej" pogr5atulowaliście :] Troszke się rozpisałem, ale cuż im niżej zjeżdżałem tym bardziej mnie bolała ta (fałszywość ??) sprawa i wybuchłem! Teraz najprawdopodobniej wszyscy będą dojerzdżać mnie, co potwierdzi to co napisałem :)
ps. Wiem, że jest sporo błędów ale ja już tak mam i niewiele mnie to także wszelkie wtyki i pruby dojechania mnie nie skutkują pozdro :D !!!
Taaa następna się znalazła. Nie ma to jak należeć do obraońców praw ludz i nietylko! Gdy wygra małysz cieszy się wielu, gdy wygra Kazik w barze (rzucanie lotkami) nikt sie nie cieszy prucz niego samego. Ale wtedy gazik wchodzi na to forum i jest wielka feta. Wszyscy sie ciesza i swietuja, gratulacją brak końca!!! No i co, że nikt go nie zna :] (Może to sam Kazik pisze sobie te gratulacje ? (przynajmniej na początek, "by wprawic maszynę w ruch?!) po to by się dowartościować).
ja oblałem 2 razy teraz przychodze do 3 razu i nie pękam....papier jest paier życie weryfikuje no nie?
myslisz ze nie mam co orbic tylko pisac sobie sama gratulacje?:) Ja nie napisalm tego postu po to, zeby ktos mi gratulowal czy mowil ze jestem neiduczona. Napisalam to po to, zeby troche podniesc na duchu tych, ktorzy nie zdali i pokazc im, ze mozna, a nawet tzreba moim zdaniem, wziac sie w garsc i probowac dalej a nie siedziec i plakac:/ A co do tego ze przecenilam swoje mozliwosci: mozliwe. Ja nie mowie ze nie. Rozbawiles mnie tym ze sama sobie niby pisalam:) Mam jescze zycie w realu, zal mi czasu na takie gupoty. Nie zalezy mi na uznaniu(czy tez nie) innych. Niech mowia co chca. Mi to wsioryba;]
na dobra sprawe nikt nie bedzie Cie pytal ile razy zdawles egazmin, tylko beda zadowoleni ze go masz ;] pozdrowionka dla kogos kto mysli prawidlowo ;]
Varyatkah => jestes swietna dziewczyna, tak trzymaj:) I dobrze, ze zalozylas ten temat;)
Temat przeniesiony do archwium.
31-56 z 56
| następna

« 

FCE - sesja zimowa 2003

 »

Studia językowe