do Lucrecii!!

Temat przeniesiony do archwium.
hej
jestes po prostu swietna: w tamtym roku matura i cpe, dostałas sie na lingwistyke do wawy, testy z niemca robilas na poziomie licencjatu, znasz ruski i sie jeszcze uczysz JAPONSKIEGO
3 wnioski:
1-jestes swietna,madra itp
2 -twoj dzien trwa z 36 godzin
3- brak mi słow
Ojojojojoj!! ^____^;;;;;; W życiu się tak dziwnie nie czułam..... Zatkało mnie.....

Wielkie dzięki........!!! (Polacy nie potrafią się cieszyć z komplementów; ja tu nie jestem wyjątkiem....)

Anyway..... miałam dużo szczęścia. Poza tym zapewniam Cię, że jestem POTWORNYM leniem..... mój dzień to raczej 24 h rozrywki..... chwila, moment..... na rozrywkę też jestem zbyt leniwa!

......a z tą znajomością niemca i rosyjskiego to bym nie przesadzała jednak......

Ale i tak wielkie dzięki za ciepłe słowa; bo w gruncie rzeczy mam niskie poczucie własnej wartości; a dzięki Tobie zrobiło mi się milutko. ^^ *uściski*

A jak wyglądają Twoje plany na przyszłość???
wniosek z tego ze uwazasz sie za kogos super madrego i zdolnego,
pogratulowac skromnosci, naprawde, wiecej samokrytyki twoja krnąbrna
postawa to szczyt egoizmu.
Wiedziałam, że ktoś to skomentuje w ten sposób.... :((( Cóż, po raz *pierwszy* w życiu postanowiłam podejść do sprawy na sposób amerykański i PO PROSTU podziękować za komplement, nie bijąc się przy tym w piersi, jaki to on nieprawdziwy, etc.; nawet jeśli tak właśnie uważam. Oczywiście musiałam się naciąć, bo dla Polaka poprawną odpowiedzią w takiej sytuacji jest: \"Ależ nie!!!! *rumieniec* Jestem debilem!!!! Moje życie jest okropne i nic mi się nie udaje!!\" Wtedy przynajmniej rozmówca czuje się dowartościowany....

Cóż, przykro mi, że tak o mnie myślisz. Niestety, nie masz racji (podobnie jak Kasia). Dla twojej informacji: w szkole nigdy nie miałam fajnych ocen i w przeciwieństwie do moich koleżanek piątki zdarzało mi się widzieć raz na rok. W dalszą dyskusję wdawać się nie będę. To nie ja zaczęłam ten wątek; jest już mi wystarczająco głupio, więc proszę, nie dobijaj mnie bardziej.

Skończmy też z wałkowaniem tego na forum publicznym. Jeśli dalej ktoś chce się wyżyć, to mam maila: [email] Ty, Klaudio, niestety nie zostawiłaś mi swojego i musiałam odpowiadać tutaj. Łatwo jest kogoś krytykować, samemu będąc anonimowym....
Absolutnie nie masz racji, moja wypowiedź nie ma nic wspólnego z tym
że czuje sie niedowartościowana (jest wręcz przeciwnie) tylko po prostu
chciałam ci zwrócić uwagę na elementarną zasadę dobrego wychowania
jaką jest skromność, a ty sie przechwalasz co ty nie jesteś i co osiągnełaś,
a co właściwie: matura,CPE i dostanie sie na lingwistyke na prestiżową
uczelnię??? za kótko żyjesz aby robić podsumowania i uznawać sie
za kogos nieskończenie mądrą osobę,naprawdę więcej pokory,radzę
ci to dla twojejgo dobra bo inaczej zderzenie z rzeczywistością może być
dla ciebie szokiem. Zyczę szybkiego wyleczenia się z narcystycznej postawy.
Pozdrawiam

Klaudia
Klaudiu,nie miej mi tego za zle,ale wskaz mi fragmenty,w ktorych Lucrecia \"zachowuje sie\" narcystycznie,gdyz nie moge ich znalezc...Naprawde,nie wydaje mi sie,aby gdzies one byly...Powinno sie chyba odrozniac poczucie wlasnej wartosci od narcyzmu,przynajmniej mi sie tak wydaje...Ale oczywiscie moge sie mylic...
Pozdrawiam zarowno Ciebie Klaudiu jak i Lucrecie:)
Marcin
Hmm, mnie też sie wydaje że Klaudia sie trochę zagolopowała, no ale cóż
każdy ma prawo mieć swoje zdanie...
Ludzie!! Zastanowcie sie!! Kto z Was moze poszczycic sie takimi osiagnieciami w takim czasie jak Lucrecia?? Chwila!! Krytykowac najlatwiej, a dlaczego? Poniewaz zwyczajnie jej zazdroscicie. Ja chyle przed nia czola, fantastyczna dziewczyna! Trzeba naprawde duzo samozaparcia, zeby tyle osiagnac i niech mi nikt nie mowi, ze osiagnela niewiele. Pochwalcie sie sami, jesli macie czym, ZAZDROSNICY!!!!!!! Lucrecia - pozdrawiam:-)
Uważam że Lucrecia jest the best, jeśli ma sie czym pochwalic to dlaczego
nie??? Brawo Lucrecio, tak trzymaj...
do Klaudi - zastanow sie co piszesz dziewczyno, zachowujesz sie jak stara dewotka, ktorej niogdy nikt nie pochwalil, ktora nigdy nie uzyskala zadnego komplementu, jesli tak to wspulczuje, radz Ci dac troche na luz i nie traktowac wszystkiego tak zachowawczo, ja w wypowiedzi Lucrecii nie widze nic narcystycznego, to sie raczej nazywa skromne przyjecie komplementu, wiec nie pisz wiecej takich bredni bo kogos Twoje slowa moga urazic
no jak przaczytałam wypowiedz Klaudii to mnie po prostu zatkało...

ja i tak uważam Lucresię za nieprzecietna osobke i teraz wpadłam na pewien pomysł- czy zauważyliscie że Lecrecia i Mr Julek to osoby które odpowiadaja na własciwie prawie wszystkie pytania, pocieszają prawie wszystkich itd. może powinniśmy ich jakoś nagrodzić????

PS Lucrecio-balabym sie teraz wypowiadać na toim miejscu na forum! :) potwórze Ci to co mój kolega usłyszał ostatnio od nauczycielki historii, gdy ta zabrała mu sciage- \" Zatrzymam twoja sciage i wszystkie inne prace, a gdy zostaniesz jakims posłem czy prezydentem to ujawnie!\" i Ciebie Lucrecio to może spotkać i ta Twoja nieskromna wypowiedż może zaważyc na całym twoim przyszłym życiu!!
PS2 jak ktos nie zrozumiał - żartuję:)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Rany, co się porobiło.... Faktycznie boję się teraz wypowiadać... ^^;;; Tyle niepotrzebnego szumu.... Okropnie mi głupio, że musimy się tutaj zajmować takimi sprawami... Mam tylko nadzieję, że ten post będzie ostatnim w tym niechlubnym wątku.

BARDZO WAM WSZYSTKIM DZIĘKUJĘ!!!! Naprawdę baaardzo!!! Przede wszystkim za przyjaźń i wsparcie!!! (Komplementy rozsądnie - mądry Polak po szkodzie ^^ - przemilczę) Post Klaudii, przyznaję, mocno mnie zdołował; ale dzięki Wam odzyskałam wiarę w siebie i w ludzi!!! Mogliście przecież mnie zaszczuć (ot tak, zwyczajnie, bez powodu), ale tego nie zrobiliście! Jesteście naprawdę KOCHANI!!! *gorące uściski*


Dunstan - też Cię pozdrawiam! Thanks!!!!

Arden - no nie, zrobiło mi się jeszcze bardziej głupio......... o ile to w ogóle możliwe.... ale WIELKIE dzięki za wparcie!!!! *hugs*

Rysiek - dzięki!!! (w końcu każdy ma prawo publicznie się cieszyć swoją radością, prawda?)

Marika - nawet nie wiesz, ile znaczy dla mnie Twoja wypowiedź!!!

Kasia - *ściskam, ściskam, ściskam.... i tak w nieskończoność* Choć w zasadzie powinnam się na Ciebie gniewać za rozpętanie burzy.... ^________^

Duncan - dzięki!

Last but not least - Klaudio, jak zapewne zauważyłaś, już Ci odpisałam - prywatnie, e-mailem. Mam nadzieję, że to wystarczy.


A teraz BŁAGAM zapomnijmy o istnieniu niejakiej Lucrecii i zajmijmy się ANGIELSKIM!!!! Z góry dziękuję!
Mój dziadek mówił: \"Lepiej u ludzi na językach niz w nogach\"

Wiem, Lucrecio, że nie chcesz już o tym mówić, ale po prostu ten wybuch zazdrości ze strony dziewczyny, która prawdopodobnie jest na dnie i probuje ściągać tam innych mnie zdenerwowała (niezły eufemizm:)

Faktycznie łatwiej kogoś ściągnąć w dół niż samemu się wyspinać na szczyt, ale czy o to w życiu chodzi?

Klaudio, spróbuj się myśleć pozytywnie, tzn. jestem zdolna, uda mi się itd...
Wiesz dlaczego? Nie po to by pozbyc sie przyjaciol...to jest tylko skutkiem ubocznym.
Otóż po to, bo nasze myśli kształtują naszą rzeczywistosc...jeśli wiesz, o co mi chodzi...

Współczuję Ci, Klaudio, serdecznie, bo żal mi ludzi, którzy nie znają ego podstawowego prawa sukcesu...

Na szczescie znajdzie sie jeszcze od czasu do czasu ktos madry, kto obali polski zwyczaj pt. \"przepraszam, ze zyje\"

W sumie to nie moja sprawa ta cala wasza klotnia...ale boli mnie tepota ludzi... i to, że uczą innych, choc sami nie wiedzą

I ta filozoficzna nutka koncze i pozdrawiam
Malutka
Klaudia,
spojrz w lustro
i odpocznij,

dobrych snow.
a ja powiem tylko: :)))))))))))))
Temat przeniesiony do archwium.

« 

FCE - sesja zimowa 2003