Radkowy słusznie prawi ale dodam jeszcze coś od siebie.
po 1 wypożycz książke (tak jak ja to zrobiłem) Cambridge do FCE do listening i speaking dostaniesz 2 kasety i 2 książki. (podrecznik i książkę dla nauczyciela) zrób wszystkie lekcje starając i przykładając się. Jeśli nie rozumiesz dialogów itp. to słuchaj w kółko notując co usłyszałaś ( to bardzo dobre ćwiczenie) jeśli juz naprawdę nie zrozumiałaś to w książce dla nauczyciela masz odpowiedzi i napisane dialogi więc możesz skonfrontować to co usłyszałaś ze stanem faktycznym.
po 2 (nie zrozum nie źle. Chcę pomóc) twój mówiony angielski może być do bani... przepraszam jeśli to brzydko zabrzmiało ale mam podejżenie że wychodzą teraz błędy z przeszłości. Mam na myśli złą wymowę (pronunciation)
wynikającą z braku znajomości znaków wymowy to co masz w nawiasach w słowniku. Miałem szczęście bo już od podstawówki w szkole uczyła mnie nauczycielka z pasją i szczególny nacisk kładła na wypowiadane słowa i uczyliśmy sie tych znaków wymowy na pacierz. Nawiązując do twojego problemu myśle że chodzi np. o to:
słowo "saw" prawidłowo [so] wymawiasz np jako [soł] przykład może do bani ale myśle że główną myśl przekazałem...
i teraz masz po prostu źle zakodowane słowa pod względem wymowy i nie mozesz ich rozpoznać ze słuchu bo wydaje ci się ze to zupełnie coś innego...
to moja prywatna teoria ale może po części prawdziwa. ;]
postaraj sie zrobić to co mówił przedmówca plus moje załozenia i myślę że to duzo pomoże.
oo jeszcze rób sobie dyktanda ;] tzn puszczaj kasetę i pauzuj po zdaniu i staraj sie napisać co było mówione (po ang. oczywiście) puść kilka razy aż się upewnisz i zobacz do książki dla nauczyciela dla dodatkowej pewności.
Nie dość że poprawisz rozumienie ze słuchu to i pisownię ;]
jeśli masz dobre łącze internetowe to ściągaj z neta to co lubisz w oryginale:
np. ja libię family guy`a , przyjaciele, rodzina simpsonów itp... czyli kreskówki i seriale ;] zgodnie z doktryna Oświecenia: Bawiąc uczyć...
pozdrawiam i mam nadzieję że pomogłem ...
(za formę żeńską przepraszam bo nie pamiętam kto pisał :) )