prosze o odpowiedz!

Czy poziom intermediate to poziom bardziej FCE czy CAE?? mam na filologii ksiazke do gramy o takim poziomie i fajnie by bylo wiedziec czy to poziom FCE czy CAE... Hm??

to jest rok-dwa lata przed FCE

no rozwaliles mnie ta odpowiedzia... ja juz chcialam sie uczyc na CAE bo FCE juz mam... ehhhh...

a moze ktos jest innego zdania??

No raczej nikt tu nie będzie innego zdania. Poziom intermediate jest o dwa poziomy niżej od FCE. Bo po intermediate jest poziom upper-intermediate a dopiero po tym jest poziom FCE.

Podaj nazwę ksiażki. Znam ksiażki oznaczone "Intermediate" i są one do FCE. TO jest naprawde rozne. Podaj konkretna nazwe ksiazki.

Bo to troche dziwne ze na filologii bylaby ksiazka o tym poziomie. A nazwa to "English Grammar in Use" Raymond Murphy (third edition). A z tego co widac w srodku to rzeczywiscie jest dosc prosta.

ale na JAKIEJ filologii jesteś, bo chyba nie angielskiej, jeśli masz taką książkę...

no na angielskiej... ale do tego przedmiotu mam 3 ksiazki.. tylko ta jest jakas taka dziwna.. zastanawiam sie czy rzeczywiscie dobrze przepisalam nazwe z tablicy.. i czy rzeczywiscie to ma byc ta ksiazka... ehhh

a może to miało być "ADVANCED English in Use'
??

Chyba żartujecie...mówiąc o poziomach:
..............
intermediate
upper-inetrmediate
FCE
A dlatego bo wdg mnie coś takiego nie istnieje...Wystarczy iść do BC i zapisac się na egzamin aby wiedzieć że jest poziom podstawowy, poziom ponadpodstawowy, poziom średniozaawansowany (FCE) czyli tzw intermediate, poziom zaawansowany, poziom biegłości językowej...

Owszem można spotakć w wielu książkach powyższe nazwy tzn inter...,upper-inter.. itd ale FCE jest na poziomie średniozaawansowanym, aczkolwiek książki z poziomem "intermediate" moim zdaniem raczej nie wystarczą do FCE...

PS. Do wszystkich zagryziaków na tym forum ;) niech nie myślą, że pisze to aby pokazac, że się mylą...piszę po to aby tylko wyrazić moją opinię na ten temat :)......

>Chyba żartujecie...

nie nie żartujemy
ba, nawet nie wyrażamy opinii
piszemy po prostu o ogólnie przyjętych kryteriach

chyba mylicie kryteria podziału;

I podział
w szkołach językowych, zreszta w liceach też jest taki podział
beginer
false beginer
preintermediate
intermediate
upper intermediate
FCE
pre CAE
CAE
pre CPE
CPE
każdy to min. rok nauki przeciętnie - dla niektórych jest to krócej dla niektórych dłużej niż rok

II podział
z kolei dla certyfikatów Cambridge
to FCE to intermediate
a CAE to advanced

dlatego nie mozna porównywać FCE, który jest określany jako intermediate z z intermediate tradycyjnym z podziału I - bo to właśnie jest 2 poziomy niżej;

Zgadzam się. Na tym to wlasnie polega.

wiec jak to moze odnosic sie do mojej ksiazki?? szczerze mowiac moje oczekiwania co do poziomu ksiazki byly wieksze tym bardziej ze chodzi o filologie;/ DZIEKUJE WAM SERDECZNIE ZA WSZYSTKIE ODPOWIEDZI:]

Muszę przyznać rację ck dez pomylilśmy trochę kryteria podziału...moja Droga ;) La Belle Dame Sans Regrets ... znasz takie przysłowie : Uderz w stół a nożyce się odezwą.......:)

>podziału...moja Droga ;) La Belle Dame Sans Regrets ... znasz takie
>przysłowie : Uderz w stół a nożyce się odezwą.......:)

come again???

mnie najbardziej rozwala fakt ze student(ka) anglistyki nie wie czy intermediate jest wyżej czy niżej od FCE/CAE - wstyd!

Pejotone - co to za filologia i gdzie?

filologia angielska / hmmm a po co mi taka wiedza co do poziomow? mam FCE (B) i nigdy nie zastanawialam sie jaki to poziom nauki bo po co... nie interesowalo mnie to... wazne ze umiem to co umiem... / a co do ksiazki to juz trudno.. najwyzej na pierwszym roku bede sobie utrwalac to co juz umiem.. nie zaszkodzi.

Jeśli jesteś "La Belle Dame Sans Regrets" czymś urażona(y) z mojej strony to przepraszam...a jeśli chodzi o poprzednie posty to nie miałybyć one złośliwe...jeśli tak to odczułaś(eś) to jeszcze raz przepraszam !

No niekoniecznie upper-intermediate jest poziom nizej od FCE. Tzn, teoretycznie tak sie to ujmuje, ale prawda jest taka, ze różnica pomiędzy upper a FCE polega jedynie na różnej dydaktyce - poziom jest zbliżony, ale FCE przygotowuje bardziej pod egzamin, więc nauka wygląda nieco inaczej. Ja uczę się w grupie upper-intermediate i powiedziano mi, ze po roku nauki bede mogla przejsc na poziom post-FCE, jeśli nie chce zdawac FCE (a nie chcę, bo dziś się już on do niczego nie przydaje). Czyli ominę jakby jeden poziom - właśnie poziom FCE, więc nie jest on jednak taki niezbędny, a klasyfikacja jest chyba zbyt udziwniona.

gdzie studiujesz jeśli można spytać?
pzdr!

>hmmm a po co mi taka wiedza co do poziomow?

Mlodości, ty nad poziomy wylatuj :-)

Nie bede robic mojej szkole tu zlej opinii wiec nie powiem hehe... / a co do tych poziomow..hmmm to do tej pory nie mialam okazji sie ich nauczyc az do tej pory... wyrazam chec nauczenia sie jaki poziom to FCE a jaki Cae a wy tu sie ze mnie smiejecie. mam dobre checi:] kiedys trzeba sie nauczyc.. przeciez byl czas kiedy wy byliscie w mojej sytuacji.. moze rzeczywiscie troche pozno na to ale lepiej pozno niz wcale;] wiec prosze o wyrozumialosc;] Pzdr.

nie jestem urażonA ('a' nie 'y' - dlatego jestem 'dame')
po prostu nie zrozumiałam a propos czego te nożyce, które się odzywają.

no need to apologise

się nie śmiejemy.
no...może trochę

chociaż przyznam, że trochę mnie to dziwi - w sumie jeśli doszedłeś do poziomu fce to znaczy, że jakieś tam podręczniki po drodze przerabiałeś.
A chyba na każdym podręczniku jest napisane jaki to poziom, wiec nazwy poziomów nie powinny być ci obce.

no pamietam troche nazw (a w szczegolnosci "upper intermediate") ale nigdy nie przykuwalo to zbytnio mojej uwagi;] dopiero ostatnio (na studiach) zaczynam sie tym interesowac...

Czyli jak jestem na poziomie upper intermediate to mogę już zdawać FCE?

jak najbardziej :)