agusiaaa212 ma rację.
Nie uczycię sie do egzaminu żeby dostać sam papierek, ale zeby się czegoś nauczyc a papierek jest powierdzeniem waszej wiedzy.
Ja na rynku pracy jestem juz kilka lat. Agnielskiego nie uczyla się nigdy ani w szkole ani na uczelnii (miałam rosyjki do nauki którego się nie przykładałam).
Gdybym wzięła sie za naukę wczesniej, nie przeszłoby mi tyle ofert pracy koło nosa (dobry ofert). W wielu przypadkach mówiono mi, że to przez brak zmajomości jęz. angileskiegonie dostałam danej posady.
Zawsze nie miała czasu lub pieniedzy (a tak naprawde to byłam leniwa)
Więc uczę sie intensywnie 3 semestr angielskiego i mam zamiar FCE zadawać w czerwcu 2008 (dopiero). Ale wtedy jak zdam, będę miała gwarancje że moja znajomość języka angielskiego jest na dobrym poziomie.
pozdrawiam