przestalam sie uczyc...

Temat przeniesiony do archwium.
Zdawalam FCE w sesji grudniowej. Nie powiem, zebym wkuwala dzien i noc, ale systematycznie poswiecalam nauce angielskiego sporo czasu. Z kolei teraz, kiedy mam ten egzamin za soba, brakuje mi jakiejkowiek mobilizacji... Niezaleznie od tego czy zdam FCE czy nie, to z matura nie powinnam miec problemow... a bledow, ktore na FCE popelnilam nie poprawie...
Zawsze nauka angielskiego sprawiala mi przyjemnosc, a teraz wcale nie mam na nia ochoty.
A co We robicie teraz, kiedy egzamin macie juz za soba?
zapisujemy sie na CAE zeby znow miec motywacje;)
Czytamy co tylko wpadnie w łapki. ;)
powiem Ci, ze wiem co czujesz. ja zdawalam fce w czerwcu 2003 i zdalam. na poczatku radosc byla lecz minela. mam juz papier i wiem, ze w sumie jest to niski poziom. teraz zapisalam sie na kurs cae i idze mi dobrze ale tez czuje ze nic mi sie nie chce uczyc. minie mam nadzieje :) powodzenia :)
Aniu

to zrozumiałe. Po pewnym wysiłku, zakończonym egzaminem, nie chce się nam wracać do dalszej nauki. Spróbuj jednak czytać książki w oryginale. Jeśli bedzie Ci to sprawiało trudność, kup program LANGMaster Millenium. Na cały pakiet składa się słownik angielsko-angielski Collinsa i 12 elektronicznych książeczek. Całość nauczy Cię czytania ze zrozumieniem i rozwinie Twoje słownictwo. Po przerobienu tego z nową chęcią i energią podejdziesz do CAE i CPE.
ja sobie zrobilam mala przerwe..niby ze...bo mimo ze ni esiadam do ksiazek i nie dukam tej grammy czy testow to ciagle ogladam filmy w wersji oryginalnej--to taki nalog po przygotowanaich;_)..ale po feriach obiecalam sobie ze zsie zaopatrze w nowe ksiazki na wyzszym poziomie i...niom..do roboty;-)...zawsze lubilam ten jezyk wiec nie powinno byc problemu;-).len ci minie..jeali lubisz ten language to bez problemowo;-)i bedzie oki;-)..pozdroki;-)
w sumie kontakt z jezykiem mam caly czas. Mieszkam ze swoim chlopakiem i z nim porozumiewam sie prawie wylacznie po angielsku. Chodzilo mi o to, ze zupelnie nie chce mi sie uczyc dodatkowo.
Ale chyba macie racje.. troche odpoczne i znowu zabiore sie za nauke.
Pozdrawiam :)
Ja po FCE spoczęłam na laurach az na 4 lata, ale nie polecam tego innym mimo iz miałam kontakt z językiem w pracy. Lepiej od razu kontynuować na CAE-bo po przerwie jest znacznie gorzej. teraz zapisałam się na CAE i nie ukrywam, że jest mi trochę ciężko. Także do dzieła!
Ja też zdawałam FC w grudniu, ale wcale nie minęła mi ochota do nauki, od razu kupiłam książki do CAE i się już pod tym kątem prygotowuję, tobie, Aniu, też radzę tak zrobić, myśl o przyszłości.
ja zdaje TOEFL\'a w marcu i mi tez sie nie chce uczyc, zamiast siedziec teraz na necie i słuchac muzyki powinnam robic testy!! Aaaaa.....a tak mi sie nie chce!!
Pozdr
Temat przeniesiony do archwium.

 »

Programy do nauki języków