z A2 do FCE

Temat przeniesiony do archwium.
Witam wszystkich jestem po 200 godzinnym kursie języka angielskiego w którym mam za sobą przerobione 2 poziomy Hadway Elementary i pre Intermediate. Jakimś sposobem zdobyłam kolejną książkę Hadway Intermediate, ale zupełnie nie wiem jak się za to zabrać. Podpwiedzcie w jaki sposób samej uczyć się dalej aby nie stracić kursowego roku. Chciałabym pogłębiac swoja wiedzę tylko za bardzo nie wiem jak to robić. Czy uczyć się słówek, kolokacji, idiomów a może czytać słuchać i oglądać? A może skorzystac z jakiś innym ksiażek nadmienię że słabo u mnie z mówieniem, co robić by to poprawić?
A może ktos ma jakiś pomysł na podpowiedzenie mi jak ułożyć sobie dzień z angielskim.
Bejotka poruszył gdzieś temat 3 x po 30 min przez 365 dni w roku!!! Zgadzam się tylko co to miałoby być!
Dziękuję za wszystkie sugestie.
Wyrzuć Headwaya, bo jest beznadziejny, zwłaszcza do samodzielnej nauki. Poszukaj Vince'a, na razie intermediate, potem FCE - masz całą potrzebną gramatykę i sporo słownictwa w ćwiczeniach takich jak na egzaminie. Do gramatyki fajny jest też Grammarway. Poszukaj innych książek ze słownictwem - np. serii English Vocabulary in Use, Test Your Vocabulary. Jak wyciągniesz się do poziomu upper to zacznij robić testy. Mnóstwo testów.
Czytać, słuchać i oglądać trzeba ile się da. Ale żeby lepiej mówić, trzeba mówić, tylko że do siebie nie warto, bo nikt Cię nie poprawi. Sama możesz sobie ćwiczyć wymowę, powtarzać nagrane teksty.
A na koniec ważna rada - nie rób wszystkiego na raz. Tzn nie sięgaj po książki do FC, ani z poziomu upper dopóki nie będziesz mocna w intermediate, zwłaszcza jeśli chodzi o gramatykę. Inaczej wszystko się może pomieszać.
A w ogóle to czemu nie chcesz kontynuować nauki na kursie?

pzdr,
Aga
Dziękuję za sugestie chyba masz racje słaby jest ten Hadwey. Każdy kogo pytałam mówi to samo chyba coś w nim jest;) Czy ktoś też ma to samo odczucie co do tej książki
W tym roku nie moge kontynuowac lekcji na kursie z różnych względów i czasowych i finansowych. Mimo wszystko nie chciałabym tracić tego roku w którym sporo się nauczyłam. Na pociechę mogę napisac że będę miała pomoc w postaci native speakerów, 2 godz w tygodniu musi mi wystarczyć. Chodziłoby mi jeszcze jak soebie rozplanowywac czas każdego dnia by za dużo nie stracić. Na razie słucham dużo słucham bo odważyć się mówić jeszcze nie zaczęłam.
Chciałam jeszcze zapytać czy taka kolejność przerabianych podręczników M.Vince jest prawidłowa:
1.Elementary Language Practice
2.Intermediate Language Practice
3.First Certificate Language Practice
4.Advanced Language Practice

Jeśli coś pomyliłam proszę poprawić. Może ktoś ma inny pomysł na przerabianie materiału gramatycznego.
Taka jest kolejność, ale advance możesz sobie na razie darować - to jest poziom po FC. Z kolei elementary to są same początki, coś co teoretycznie powinnaś już znać. No, chyba że chcesz to potraktować jako przypomnienie:)

pzdr,
Aga

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia