witam:)
postanowilam sie zaczac przygotowywac sie powoli do FCE , sam egzamin planuje za ok 1,5- 2 lata, poniewaz nie spieszy mi sie, i chce go zdac dobrze, ale wpadlam w wir czytania angielskich ksiazek, co wiecej musze przyznac, ze sprawia mi to ogromna przyjemnosc:), oczywiscie wkurzam sie jak musze znowu siegac do slownika bo nie pamietam/nie znam ale siegam. Staram sie czytac rzeczy proste, (bajki,
reaDERSY .Ale mysle ze frajde sprawia mi to, ze nie musze a chce::)
oprocz lektur zajmuje sie gramatyka glownie z ksiazek GOOD GRAMMAR BOOK
m. swan oraz granaTOwy murphy. no i jeszcze kurs. POziom obecny to ponoc upper intermediate, wiec mysle ze dam rade:)NA A.
pozdrawiam
agatek