pomocy

Temat przeniesiony do archwium.
pisalam juz wczesniej ale mimo wszystko postanowilam napisac jeszcze raz:)teraz ide do III liceum i chcialabym podejsc do FCE.Do sesji zimowej zostalo ponad 4 miesiace, robilam testy i wyszedl mi poziom upper-intermediate, ale cos za bardzo nie chce mi sie w te testy wierzyc...:/czy myslicie ze dalabym rade podejsc do egzaminu w grudniu czy moze warto marcu???prosze o rady:)thx
czy moze odpuscic sobie certyfikat i przylozyc sie do matury rozszerzonej??????????help!!!!
Zalezy jakie planujesz studia-jesli cos zwiazanego z angielskim,to na pewno matura rozszerzona konieczna i to na poziomie 90%.Natomiast certyfikat FCE jest potrzebny ew.jesli w firmie chcesz potwierdzic znajomosc jez. na tym poziomie,/choc i tak zapewne bedzie sprawdzana jego znajomosc praktyczna/.Ocenia sie,ze poziom wiedzy do egz.FCE jest nizszy niz potrzebny do matury rozszerzonej.Ale z kolei decyzja o podejsciu do tego egzaminu to ogromna mobilizacja do nauki/egz. sporo kosztuje/ no i jego formula jest podobna do maturalnej.Czyli mialabys przedsmak matury decydujac sie na FCE.Nie wiem na jakich testach sprawdzalas swoj poziom,ale najlepiej to sprawdzic na typowych testach do FCE i jesli bedziesz miala powyzej 70,a najlepiej 80% mozesz probowac zdawac go.To po prostu doswiadczenie jak sprawdzisz sie w stresie egzaminacyjnym jeszcze przed matura. Nie wiem czy ta odpowiedz jest wystarczajaca.
tak, dziex:)myslalam nad filologia angielska ale chyba a raczej napewno sie nie dostane:/a co do FCE to myslalam ze przy rekrutacji na studia biora to pod uwage:(

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia