Cytat: terciuch
Come with me a nie coming albo gdy mówimy do kogoś wait a minute dlaczego nie waiting a minute? Nie wiem czy zrozumiecie o co mi chodzi, ale zastanawia mnei to ponieważ w/w czynności dzieją się teraz a używamy ich w bezokoliczniku?
Sama widzisz, jak już wspomniał MG, że mówisz o kilku różnych rzeczach na raz.
Gdy ktoś mówi coś w stylu:
Come with me. - Chodź ze mną.
Take it. - Weź to.
Shut up! - Zamknij się!
Open the door. - Otwórz drzwi.
tworzy w ten sposób ROZKAZ skierowany do kogoś. Rozkazy mają to do siebie, że:
1. Nie używa się w nich podmiotu, czyli NIE piszesz YOU come with me.
2. Są niezmienne względem czasu - czyli rozkazy są formowane obecnie (nikt nie wnika w to, czy to czas PresSImple czy inny, bo to nie ma sensu, i tak masz jedną formę rozkazu).
Forma coming, drinking, swimming to forma niezwiązana z rozkazami. Forma -ing, czyli Gerund ma wiele cech (jedną podał MG). Takie formy mogą być imiesłowami, przymiotnikami, rzeczownikami, albo tworzyć część czasownika w czasach o aspekcie Continuous.
Bezokolicznik to forma podstawowa czasownika poprzedzona wyrazem TO, np.:
to drink - pić
to eat - jeść
to swim -
pływać
Bezokolicznik także ma swoje ciekawe aspekty użycia, ale to zagadnienie na inny wątek.
Trzeba dodać, że gramatycy uznają także formy podstawowe czasownika niepoprzedzone wyrazem TO także za bezokolicznik. Niekiedy mocno to gmatwa jakieś opracowania gramatyczne, ale da się pojąć. Przykładem takiego "bezokolicznika bez TO" jest użycie form bezokolicznikowych z czasownikami modalnymi:
I can swim. - Ja umiem
pływać.