reading/book club

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 41
poprzednia |
Witam Wszystkich,
Nie wiem gdzie ten post zakwalifikowac wiec wsadzam go w "Inne"...

Nie bylo mnie tu troche.... wiec moge niechcacy powielic czyjs pomysl.... :) Co byscie powiedzieli na "book club"? Grupa zdecydowalaby jaka ksiazke czytamy (albo kaza osoba mialaby szanse "narzucenia" lektury) i potem moznaby bylo sobie podyskutowac na forum albo czacie w konkretny dzien. Z tego co wiem (nigdy osobiscie do zandego klubu ksiazki nie nalezalam) to mozna "spotykac sie rozdzialami". Ksiazka nie musialby koniecznie byc po angielsku ale dyskusja tak :) Nie wiem czy taka idea "spotkan internetowych" zdalaby egzamin czy ludzie woleliby spotkanie "twarza w twarz" przy paczku i kawie ;) ....
Co Wy na to? To tylko taki pomysl...
:o)
widzę, że nie ma dużego odzewu :))

ja lubię czytać i staram się po angielsku (tylko to mi pozostało, bo korzenie już za bardzo zapuszczone w tym naszym kraju... :))

A może ktoś poleci przy okazji cos ciekawego do czytania??

no nic, pozostaje czekać na propozycje ksiazki. Tak sobie myślę, ze wolę już chyba roztrząsać jakąś kwestie gramatyczną niż 'co autor chciał powiedzieć'. A najbardziej jestem za tym pączkiem i kawą :))

btw. stare wygi tego forum wspominały co nieco o niejakiej Cebulce (nie musze pisać które to wygi :) tak więc miło mi poznać :)
>A może ktoś poleci przy okazji cos ciekawego do czytania??

a co ogólnie lubisz?
Bo ja całkiem sporo ostatnio książek, w większości english version, kupuję więc w sumie jestem na topie:)

A co do klubu....
Hm....uwielbiam czytać, nie lubię o tym pisać.
Całkiem często zaglądam na forum książki na gazecie, ale tam również uczestniczę raczej pasywnie.
a skoro już o książkach - to co polecasz Cebulko?

A faktycznie - przy pączkach i kawie to miło by się pogadało:)
ja lubię takie babskie. Już nawet chyba kiedyś zgadałyśmy sie nt Jane Green. Mam właśnie na pólce 'Spellbound' i czeka w kolejce. A teraz czytam coś co nosi tytuł 'PS I love you'. Tytuł może nie bardzo zachęcający, ale ksiazka bardzo fajna (już ją kończę).

ja kupuję na Allegro i czasami w EMPiKU (najbliższy mam w Krakowie, a tam tez nie tak znowu blisko)

to co czytamy :))

A, i podpisuję się pod Twoim "Hm....uwielbiam czytać, nie lubię o tym pisać"

ale mogę sie postarac i to trochę zmienić :))
a tak, pamiętam, że gadałyśmy o Jane Green:))

Ja ostatnio kupiłam 'the nanny' - też coś w tym stylu,
a z J.Green najbardziej podobała mi się "Bookends".

Wczoraj kupiłam "Demons and Angel" D.Browna, a niedawno "Just one look" Cobena, bo sensację lubię BARDZO.

A może jeśli nie przywiązujesz się do książek, to możemy się czymś wymienić? Bo ja czytam i odkładam na półkę - czasami pożyczam znajomym...
nigdy nie czytam dwa razy, tak więc nie przywiązuje się :))

ja za sensacją nie przepadam wprawdzie, ale mam najnowsza ksiażke Helen Fielding (tej od B.Jones) 'Olivia Joules and the overactive imagination'. Chcesz to możemy zrobić jakis DIL ?


>Ja ostatnio kupiłam 'the nanny' - też coś w tym stylu" - Chodzi o 'The Nanny Diaries'?? jesli tak, to czytałam
a tak to właśnie o to chodziło:)

z NIE sensacji to właśnie widzę na półce:
Mike Gayle "My legendary girlfriend"
Sue Townsend "Adrian Mole. The cappuccino Years"
Jane Green "Straight talking"
+ jakiś 6 romansów, których tytułów nie warto pisać. Kupiłam bo po 5 zł były:))) - w sumie taki język też się czasami przydaje:)
aa...na najwyższą półkę mój wzrok nie sięga - tam sięga tylko drabina:)
ja mam prawie 180cm, więc jeśli nie wzrokiem, to ręką sięgam na najwyższą półkę :))))

a tak poważnie, to pisze się chetnie na ta książkę Green 'Straighttalking' (czy jakoś ) :)) Ta ksiazka H. Fielding, o której pisałam, to własnie sensacja. Moge Ci ja wysłac, a ty mi np tą Green (albo moge ją od ciebie kupić).

what do you say?

mam na półce aktualnie (wiele już sprzedałam na Allegro własnie):
'Ralph's Party' - lisa jewell
'man and boy' - tony parsons
'the secret dreamworld of a shopaholic' - sophie kinsell
green - juz wspomniana
'sushi for beginners' - marian keyes
:)
Ja to ogolnie "lece" na kryminaly. Bo latwo sie czyta i nie musze sie wysilac. Jak sie slyszy co sie naokolo dzieje to nie "wystarczy" mi dumania i myslenia na powazne ksiazki. Wole "papke" bo mi komore uspokaja. Jesli ktos lubi kryminaly to polecam angielskiego pisarza Mark Billingham. Po przeczytaniu rzeszy Patterson-ow i Grisham-ow Pan Billingham jest przyjemna odskocznia.

Polecilabym tez jedna ksiazke ale nie ze wzgledu na to, ze jest dobra. Wprost przeciwnie. Nie wiem czy inne wydania tez sa tak tragicznie zredagowane ale "Rhinoceros" Colina Forbes to "klasyka" kompletnej chaly, wedlog mnie. Pogon autobusem, strzelaniny z karabinow maszynowych... co gorsza jak juz sie czytelnik "przestawi" na styl pisania Pana Forbes to pozostaje jeszcze brniecie przez zle zredagowny tekst. Pozwole sobie przytoczyc cytat:
"When she opened the door she saw an envelope had been slipped under it into the room. She took it out of the envelope...". This book is a must.

Polecilabym tez "Notes from a Small Island" by Bill Bryson. Komiczne, szczegolnie dla, tak jak ja, "osiedlonych" w UK. Niektore fragmenty sa po prostu miodzio (np. te o dawaniu instukcji jak dojechac do... po prostu klasa! albo typowo angielskie: "do not grumble"). Przy opisie spotkania Billa z facetem z psami po prostu plakalam ze smiechu... i te hotele (B&B)... goraco polecam - ksiazke oczywiscie ;)

Przeczytalam takze, i polecam, "Amazing Maurice and his Educated Rodents" by Terry Pratchett. Ksiazka jest dla starszych dzieci ale jest fantastycznie napisana i na prawde niezle sie bawilam czytajac ja. Podobala mi sie na tyle, ze kupilam tez kasete.
:)
Obecnie zasiadam do "Kafka on the Shore" by Haruki Murakami jakos tak po nia siegnelam w Waterstones...

Macie cos do polecenia?

Paczki i kawusia to pewnie dla Tych co w tym samym miescie, ja to sie smakem obejde ale chetnie przeczytam recenzje ;o)
ja raczej jestem za wymianą:)))

a wspomniane przeze mnie "Bookends" czytałaś?
Muszę się jeszcze rozejrzeć po mieszkaniu co leży po kątach.....
hmmm...muszę się rozejrzeć za tymi tytułami - zawsze coś nowego - warto spróbować?

a jeśli chodzi o kryminały, to czytałaś Patricię Cornwell i jej serię o dr Scarpetta? Uwielbiam:)
czytalam cos... to byla historia... zaraz zaraz.... po katastrofie lotniczej "znaleziono" (czesc ciala), ktora nie "pasowala" do zadnej z ofiar?...niestety nie pamietam tytulu ksiazki.

To co umowimy sie na czytanie czegos? Ja nie musze zaraz zabierac sie za Japonczyka. Kryminal mile widziany.
:)
jeśli chodzi o kryminały to własnie jestem:
- PO: "just one look" by Coben
- W TRAKCIE: "Angels and Demons" by D.Brown & "Godfather" by Puzo
- PRZED: P. Cornwell x 2

>czytalam cos... to byla historia... zaraz zaraz.... po katastrofie
>lotniczej "znaleziono" (czesc ciala), ktora nie "pasowala" do zadnej z
>ofiar?...niestety nie pamietam tytulu ksiazki.

tego o oczym piszesz nie czytałam (jeśli to to)
tam jest dużo o sekcjach zwłok, bo wspomniana dr jest patologiem sądowym
When she opened the door she saw an envelope had been slipped under it into the room. She took it out of the envelope...". This book is a must.

wychodzi na to ze pokój wyciągnęła z koperty


... fajnie z tymi ksiazkami, tylko skad to wziąć???

amused - możasz napisać swojego maila, odpisze i sie dogadamy co do wymiany???? (bookends czytałam, tylko po polsku /od a do z/ jakos tak to było) W sumie chetnie przeczytałabym i po ang. czekam więc
[email]

>(bookends czytałam, tylko po polsku /od a do z/ jakos tak
>to było)

:)) zawsze się zastanawiałam jak to przetłumaczyli, ale nigdy nie chciało mi się szukać:)
ok, poszło do ciebie

tak, własnie przetłumaczyli to 'od A do Z'
Znalazlam- to co czytalam to byla ksiazka Kathy Reichs "Fatal Voyage". Poputalo mi sie bo glowna postac tez jest kobieta i do tego ma taki sam zawod jak Scarpetta. :)

http://www.bookfinder4u.co.uk/book_detail/[tel]
ok, odpisałam:)
a czytałać może kryminały Donny Leon? Jeśli nie, to polecam :) aha, tylko trzeba mieć jakieś dobre przegryzki pod ręką, bo akcja dzieje się we Włoszech i ciągle tam wsuwają jakieś przysmaki :))
Ja lubię Agathę Christie:) Ostatnio kupiłam sobie: The Seduction of Water by Carol Goodman, ale jeszcze jej nie czytałam;) Podobno jest dobra. A tak w ogóle to świetny pomysł z reading/book club. Jeśli jeszcze jesteś zainteresowana, odezwij się. Pozdrawiam:)
Chyba mało jest osób, które lubią czytać? I jeszcze o tym mówić/pisać;)
Szkoda:(
czytać lubię bardzo
mówić o tym - niekoniecznie
Czytałaś ostatnio coś ciekawego?:)
Ostatnio:
P. Cornwell "Trace"
J. Green "The Other Woman"
J. Picoult "The Pact"
S.Clarke " A year in the Merde"
A ja:
A. Christie "Miss Marple's final cases"
P. Pullman "The Golden Compass"
N. Hornby "About a boy"
Pozdrowienia.
Inne książki Hornby'ego też są fajne - jeśli nie czytałaś to polecam. Np. "How to be good"
Amused, widzę, że przeczytałaś t najnowszą J. Green 'The other woman' I jaka? Szukałam jej nawet, ale ani w empiku, ani na stronach Americanbookstore. Jeszcze poszukam.

Hornby'ego tez czytalam, i 'how to be good', i 'Fever pitch, i 'About a boy' - fajne.

Ostatnio Tony Parsons - 'Family Way' - b. fajna , przeczytalam w dwa dni. Ine tez polecam.

Przeczytałam też prawie wszystkie z serii 'Shopaholic' Sophie Kinsella (the Secret Dreamworls od a Shopaholic', 'Shopaholic ties the knot', "shopaholic and sister'. Smieszne, fajnie sie czyta.

Kiedys czytalam Johna Fowlsa, zaczęło sie od 'Collector'. Swietna, równiez polecam.

Ktos polecil mi Harlana Cobena i jedna mam na połce, jeszcze nie cyztana. Zobaczymy.

Acha, fajne tez są ksiazki Marian Keyes

to chyba tyle na tę chwilę. Za jakis czas bedzie updating i nowe tytuły
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 41
poprzednia |

« 

Pomoc językowa

 »

Pomoc językowa