Ten Amerykanin pochodzi z Chicago. Jest powiązany z Polską z jakichś tam dziadków pradziadków... Sama już nie pamiętam. Uczy w Krakowie, ale niestety nie wiem w jakiej szkole. A dwa razy w tygodniu przyjeżdża do mojego miasta. I kiedyś uczył w szkole językowej tu u mnie w mieście, a teraz sam uczy i wynajmuje pokój w takim budynku i tam uczy. Uczy w grupach i nie wiem czy istnieje możliwość uczenia się indywidualnie. Gdybym tam chodziła to bym się podpytała, ale że chodziłam tam tylko miesiąc, a było to jesienią, niesetety nic więcej nie wiem.
Pozdrawiam