100%!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Temat przeniesiony do archwium.
uff,wlasnie wrocilam z maturki.udalo sie,cel osiągniety,100% ale najslabszy wynik z rozszerzonaj to 75%.nasza klasa jest naj.osobiscie material stymulujący dotyczyl przemocy w rodzinie a temat zagrozen srodowiska wiec luzik:P POWODZENIA
haha, no zajebisty luz macie tam jak najgorsza osoba ma 75%:] Jak mnie bawią takie szkoły każdy z rozszerzonej ma prawie 100% bo tacy zdolni sa wszyscy
a ja mam 95% z rozszerzonej i się cieszę!!! mam już CAE, skonczylam najlepsze liceum w mieście ;> i poziom jest tam wysoki, także na examach. więc 100% nie dają tak ot, zeby ludziom dac fajną łatkę i na chwilę poprawić ich samopoczucie. A jak słyszę jak ludzie chwalą się 100% a tak serio reprezentują marny poziom, bo ich pani prof. od angielkskiego stwierdziła że da swojemu uczniowi maxa, bo wie, że tylko w ten sposób może oddać mu ostatnią "przysługę" :] i jakoś tam moze przyczynic się do jego "przyszłości". Serio? żałosne :>. prawda wyjdzie na pisemnych osły ;P. tam już nikt wam nie pomoże i kumoterstwa też już nie będzie ... no chyba że jestes wcieleniem Einsteina w wersji 18-19 letniej i zakładasz okulary żeby chociaz zapunktować powaznym wyglądem
Taka prawda, a skad wiesz, ze reprezentuja marny poziom?????
Ja wlasnie wrocilam z matury dostalam 100% pkt. Jako jedyna w szkole. W mojej grupie punktacja wahala sie od 0 (ZERA) do 20 pkt. Nikt nikomu nic nie dawal w prezencie. Chodze do porzadnej szkoly. Angielski od lat jest moja pasja, chce sie tym jezykiem zajmowac w przyszlosci. Moja anglistka kilka tygodni temu powiedziala, ze raczej maloprawdopodobne, zeby ktos otrzymal max. ilosc pkt, bo musialby wtedy reprezentowac uniwersytecki poziom znajomosci jezyka. A jednak.
Wiec prosze, nie uogolniaj.
Prawda jest taka, że żal ci dupe ściska bo nie dostales/as 100%. I to jest właśnie przykre. Widocznie ten poziom nie jest jednak tak wysoki, jedyna żałosna rzecz to twoja wypowiedź i to, że koleś zakłada temat z radości, że dostał 100% podczas gdy połowa tegorocznych maturzystów dostała te 100% (tak misiu ja też dostałem ale nie mam zamiaru zakładać tematu oddzielnego). Inaczej byś śpiewał/a gdybys tez dostał/a te 100% a tak to możesz dalej iść sie uczyć, idź zdaj CPE (czy jak to sie tam nazywa) - może uda ci się troche podwyższyć poziom ;D A tym CAE możesz sobie dupe podetrzeć ;]
ha ha ;-) pewnie Tobie te 95% tez dali na pocieszenie bo zal im Cie bylo :))) Twoj poziom IQ wydaje sie byc bardzo niski, wiec chcialabym sie dowiedziec czy zdalbys chociaz FCE ;-)
ale żeście się rozjuszyli!!! oj!! "żal mi dupy nie ściska" bo znam swoje umiejętności z j. ang i nie potrzebuję pocieszenia, bo tu nie wyniki z ustnego, a glównie z pisemnego będą brane pod uwagę. I smieszy mnie tylko ta euforia, którą chyba sobie chcecie umilić życie. A wyniku gratuluję, Jeśli cie to pocieszy to b. ci gratuluje tego wyniku, i mam nadzieje ze ze wszystkiego zgarniesz te setki, wtedy mozesz mowic o 100%ym sukcesie! a sama CAE pewnie nie masz, wiec jak dasz maila zeskanuje ci dokumencik i tez bedziesz mogła, cytuję "sobie dupe podetrzeć ;]"
w jakim miescie,jakie liceum?pewnie w jakichs osmio tysięcznych Pyrzycach albo jeszcze gdzie???i po co sie tak burzysz?o twoim poziomie inteligencji(niestety marnym)swiadczy twoja wypowiedz:D powodzenia
Kurcze a ja dostałam 99% :(((((((((((

jeden procent mi odjeli bo nie rozwinelam swojej odpowiedzi na jedno pytanie :(

chyba sie potne:/
Ojej straszne! Ja bym sie powiesila! Potnij sie natychmiast! Wstyd i hańba......tylko 99%...

żałosne...

tak nawiasem, to jak moglas dostac 99% skoro przyznawano punkty, ktore pozniej przelicza sie na procenty
99% * 20 =19.8 pkt, a z tego co wiem ulamkowych punktow nie przyznawano...
>Ojej straszne! Ja bym sie powiesila! Potnij sie natychmiast! Wstyd i
>hańba......tylko 99%...
>
>żałosne...
>
>tak nawiasem, to jak moglas dostac 99% skoro przyznawano punkty, ktore
>pozniej przelicza sie na procenty
>99% * 20 =19.8 pkt, a z tego co wiem ulamkowych punktow nie
>przyznawano...


ale ty tępa jesteś, hello ?? to była ironia ? hello? ohh houston we have a problem!
weźcie darujcie sobie wszyscy; laska ma troche racji w tym co pisze bo nowa ustna marura z anglika i polskiego stała sie zwykłym wewnętrzszkolnym egzaminem ( nie ma w ogóle porównania między szkołami i uczniami; u mnie w szkole jest nawet ogrmna róznica pomiędzy klasami a co dopiero pomiędzy szkołami) i wiadomo, że uczelnie nie bedą zwracały na to uwagi:] taka prawda:} my możemy miec jedynie satysfakcje z tego co bedziemy mieć na swiadectwie maturanym i tyle; cała prawda wyjdzie na pisemnych :] ja uzyskałam 85% z ustnej i jakby mi tak psozło na rozszerzonej pisemnej to bym była wniebowzieta; pozdrawiam wszystkich maturzystów ;)
lol gratuluje inteligencji panie madralo
Temat przeniesiony do archwium.