Kto idzie na anglistykę na Uniwersytet Reszowski?

Temat przeniesiony do archwium.
Kto jest chętny na URz? Niech się tu wpiszę, chcę zobaczyć czy mam szanse się dostać;] Wpisujcie swoje wyniki z ustnej. Mój 17/20 też ile typujecie z pisemnej - ja 74-78


Pozdrówka
myślisz, że takie wyniki wystarczą? ja słyszałam że trzeba mieć jakieś 90%, żeby się dostać. w tamtym roku było 15 osób na miejsce. to trochę jest jednak. ja mam 18/20 z ustnego i doliczyłam się jakichś 85% z pisemnego. składam na NKJO na Lisa Kuli a nie na UR:)
a i of course obie części zdawałam rozszerzone;)
to ja bym na twoim miejscu kasiula probowala na urz.. ja mialam z ustnej 100% i z pisemnej 83% i sie dostalam i to wcale nie byłam ostatnia więc spokojnie masz na urz szanse
Z takim wynikiem na pewno sie dostaniesz na URz. Słysałam że osoby co miały 70% z pisemnej się dostwały. Tam chyba jest wszytskich 35 miejsc, z tego co słyszałam. Czym się róznii NKJO od URz? Czy łatwiej sie dostać na NKJO? Jak tam jest?

Proszę o opinię

---
Myslę, też o ekonomii na URz, może ktoś z was się tu wybiera?
No u nas na URz w tamtym roku było przyjętych 35 osób.. Nie potrafię dokładnie powiedziec ile miała osoba ostatnia na liście ale wiem że moja kumpela z liceum miała z ustnej 72 a z pisemnej 95 i się nie dostała na URz a na NKJO i owszem.. U nas dośc daleko na liście była, coś koło 50 miejsca albo i dalej..
A czym się różni NKJO od URz? Powiem szczerze że nie wiem bo nie studiowałam nigdy na NKJO więc nie mi oceniac.. Generalnie na URz jest więcej przedmiotów jako że to uniwersytet.. Panią uczącą fonetyki mamy tą samą :)I nic więcej nie moge powiedziec
Gosia, pewnie że startowałabym na URZ, ale nie słyszałam o filologii tam zbyt pozytywnych opinii. W NKJO podobno bardziej stawia się na praktyczne użycie języka i samo nauczanie tego języka. tak słyszałam:) ale może ktoś bardziej kompetentny się wypowie na ten temat;)
Gosia, pewnie że startowałabym na URZ, ale nie słyszałam o filologii tam zbyt pozytywnych opinii. W NKJO podobno bardziej stawia się na praktyczne użycie języka i samo nauczanie tego języka. tak słyszałam:) ale może ktoś bardziej kompetentny się wypowie na ten temat;)
No Kasia generalnie to Twój wybór :) Ja tam jako studentka filologii URz jestem zadowolona ze swojego.. :) W zeszłym roku na NKJO też się dostałam ale wybrałam uniwerek.. Jeśli chodzi o różnicę poziomów to naprawdę ciężko jest ją określic bo mało jest osób które by studiowały i tu i tu..
Na URz jest specjalizacja nauczycielska.. W związku z tym już od pierwszego roku są zajęcia z pedagogiki, psychologii, metodyki (z wszystkiego zarówno wykłady jak i cwiczenia).. Jeśli chodzi o PNJA to na pierwszym roku w obu semestrach mieliśmy 7x45 minut tygodniowo.. Egzaminu jeszcze nie było (brrr ciary przechodzą na samą myśl :)) Więc nie wydaje mi się żeby sprawa praktyczniej nauki albo nauczania języka była zlewana :)
A czy przypadiem NKJO nie jest płatny?
Słyszałam, że NKJO na Lisa Kuli i NKJO Promar są płatne, więc dlaczego wolisz iść na NKJO a nie na URz?
NKJO na Lisa Kuli jest bezpłatne. mówię o systemie dziennym, bo wieczorowe są już płatne (1000zł za semestr). A za naukę w NKJO w Promarze już niestety trzeba zapłacić. ale ile dokładnie to już nie wiem.
hehe 'jakieś 90' to na inne uczelnie, na URz 70-80 wystarczy spokojnie ;p
Na anglistykę jest tylko 35 miejsc(lub 45) i jest to jeden z najbardziej obleganych kierunków. Ja mam 76% z pisemnego i 85% z ustnego(zawaliłam tutaj), nie składam papierów bo wiem, że nie mam szans
Ilość miejsc sprawia, że naprawdę trudno się dostać jednak...
Jakbym miała max z ustnego to z pisemnego rzeczywiście mogłoby wystarczyć 70-80


Pozdrawiam
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie

 »

Pomoc językowa - Sprawdzenie