Skoro tak, to znaczy że Twój angielski jest na odpowiednim poziomie, ale brak Ci osłuchania. Zakładam, że na piśmie potrafisz wyłapać potrzebne informacje, więc problemem nie jest zrozumienie, tylko samo usłyszenie.
Może spróbuj posłuchać jeszcze raz starych listeningów (albo innych nagrań z transkrypcją). Już wiesz, o co w nich chodzi, więc skoncentruj się na słowach - jak są wymawiane, jak się ze sobą łączą, jak niektóre wyrazy są skracane tak, że prawie ich nie słychać. Możesz tylko słuchać, albo słuchać i czytać, kilka razy, aż wszystko będzie brzmiało znajomo.
Posłuchaj sobie zdań z tej strony: linguagum.com zwracając uwagę, jak lektor wypowiada np. aren't, 'v, 's, 'd, do you itp. Powtarzaj bez patrzenia w tekst, żeby się przekonać, jak słowa się sklejają ze sobą.
Gdy uczysz się jakiegoś nowego słowa, zawsze sprawdzaj jego wymowę w słowniku z dźwiękiem.