WYNIKI MATUR Z J ANG

czesc:) jestem ciekawa jak Wam poszly matury z ang ustne i pisemne.wypisujcie sie!wiem ze nie ma jescze wynikow z pisemnych ale to dopiszecie pozniej.no to do dziela!;)

ustna podst 100%
ustna rozsz 75%

ustny rozszerzony - 100%
pisemny - 94%

dlaczego o to pytasz?:)

ustny podstawowy - 100%
ustny rozszerzony - 95%

a tak z ciekawosci,statystyki robie:D ehh widze ze mi cienko poszedl ustny rozszerz w porownaniu do was.apropos skad masz juz wynki z pisemnego?

Nie masz się czym przejmować, ja też miałam 75% z rozszerzonego ustnego i 100% z podstawowego. To nie koniec świata. Ustny i tak się prawie nigdzie nie liczy. A przynajmniej nie na te uczelnie na które ja patrzyłam. Dużo ważniejszy jest przecież pisemny. :)

ja mialam z obu 100%, zalezxy na jaka uczelnie uderzasz , na niektorych nie sa brane pod uwage przeciez :)

hmm, sprawdziłam odpowiedzi, a co do opowiadania to jestem pewna, że będę mieć max, bo to moja najlepsza umiejętność jeśli chodzi o angielski, także wychodzi 94% ;) ustnym nie masz się co martwić, prawie na żadnej uczelni nie biorą go pod uwagę.

no w tym roku nie uderzam na uczelnie,mam rok przerwy i przebywam za granica.dlatego mysle ze moze w przyszlym roku sobie bym poprawila ustny rozszerz wiec musze popytac bo w kazdym roku zasady sie zmieniaja.no i ewentulanie z rozszerz psmenego jesli bede miec ponizej 80%

P.S widze ze mamy samych orlow z ang;p

podst. - 95 %
rozsz. - 100 %

o dziwo z podstawy mam mniej :P

No, to biegniemy po świadectwa ;-)
Jeśli chodzi o mnie:
pisemny rozsz. 91%
pisemny podst. 98%
ustny rozsz. 95%, podst. 100

Myślicie, że ten wynik, tj. 91% wystarczy na UP w Krk? Boję się, że jak zwykle braknie 0,5pkt..

gratuluję! świetne masz wyniki ! trzymam kciuki oby wystarczylo:)
z podstawy mamy identryczne.. ustne tez.. tyle ze ja z rozsz 74 % tylko.. ale i tak się cieszę że chociaż tyle mam :)

A dziękuję i również życzę szczęścia ;-)

a to teraz jest inaczej niz rok/dwa lata temu? pomimo tego ze piszesz rozsz. to trzeba tez pisac podstawowy?

sorry, za wcięcie w temat, ale tutaj chyba są osoby najbardziej poinformowane.Ile procent trzeba mieć z rozszerzonego angola,żeby się dostać na SGH i czy tam biorą ustny pod uwagę?

ustny sie nie liczy, a z ang to ciezko stwierdzic bo oprocz niego liczy sie jeszcze mata/fiza, geo/wos/historia i jezyk podstawowy jakis inny

podstawowy ustny 90%
podstawowy pisemny 94%
rozszerzony ustny 95%
rozszerzony pisemny 88%

Myslalem ze bede mial z 70% :P

podstawowy ustny 95%
podstawowy pisemny 97%
rozszerzony ustny 100%
rozszerzony pisemny 85%

:) własciwie to tyle na ile liczyłam :D:D
tylko polski oczywiscie musialam zawalić no i teraz sie okaże, czy UAM wita czy nie :D:D

rok temu trzeba bylo miec po ok. 80% z kazdego przedmiotu, zeby tam sie dostac.

ja jestem wkurzona!
ustne: P-100% R-100%
pisemne: P-98% R-78% (?!)

policzyłam sobie, że z R wychodzi mi 89%, czyli odjęli ok. 5pkt na rozprawce..jakim cudem?! i tym o to sposobem wyląduje w NKJO i za rok muszę poprawiac mature....

Nie rozumiem jak można panikować z powodu np 75% z rozszerzenia? Przecież rocznik sam jakby sobie narzuca próg punktowy. Jeszcze nic nie wiadomo więc nie przesądzajcie z góry!!

no właśnie zaczynam się niepokoić bo macie ładne wyniki, więc ja z moimi chyba mogę sie skryć ;/

ang podst ustny 95%
rozsz ustny 95%
pisemny podst 95%
pisemny rozsz 66%

Już mam się topić czy czekać na liste przyjęć do NKJO? ;p

Można panikować. Rocznik wcale nie ustala progu punktowego dla siebie, ponieważ jest wiele osób, które np. zrobiły sobie przerwę i dopiero teraz składają papiery albo np. zaczynają drugi kierunek...
Do osoby, która pisała, że ma 91% i liczy na UP w Krakowie - duże szanse, bo rok i dwa lata temu był właśnie taki próg punktowy:)

Dosia znam ten ból:|
Ja zawsze pisałam rozprawki na 16-18 pkt,a tu patrze i mam 10 pkt za rozprawke:|
67% z rosz ang,w zyciu nie napisałam tak zle arkusza.
To sobie postudiowałam filologie:|

>Można panikować. Rocznik wcale nie ustala progu punktowego dla
>siebie, ponieważ jest wiele osób, które np. zrobiły sobie przerwę

Przerwe zeby odpoczac? Raczej niewiele jest takich osob.
Przerwe zeby poprawic mature? Takich osob w tym roku jest dokladnie 14 771 na 366 623 wszystkich zdajacych, a wiec stanowia tylko 4% ogolu.
Anglistyka jako drugi kierunek bez poprawiania matury? Raczej dotyczy to niewielu.

Poza tym, rok temu mature pisalo ok. 16% wiecej uczniow.

Wniosek ogolny prosty.

I jeszcze srednia z angielskiego R spadla z 74,3% do 68,42% (zeszloroczna matura byla wyjatkowo prosta).

Na pewno jest to duże rozczarowanie, ale spróbuj popatrzeć na to z innej strony. Można to znaczy, że nie opanowałaś wszystkiego jeszcze w takim stopniu, żeby studiować filologię? Można przez rok się pouczyć, poprawić maturę i wtedy iść na studia. Przynajmniej wtedy będziesz wiedzieć na pewno, że dasz sobie radę:)Czasami warto poczekać.

Przerwe zeby odpoczac? Raczej niewiele jest takich osob - nie wiesz o czym mówisz. Teraz coraz więcej osób tak robi i raczej swojego wyboru nie żałują.
Anglistyka jako drugi kierunek bez poprawiania matury? Raczej dotyczy
to niewielu - chociażby u mnie na roku jest siedem takich osób - nie wierzę, że stanowią wyjątek.
Wniosek ogolny prosty - to skomentuję po wynikach rekrutacji na studia.

Nie ma możliwości, żeby nagle progi z 80-90% procent na filologię obniżyły się drastycznie. Choćby dlatego, że uczelnie nie pozwolą sobie na takie obniżanie poziomu.

no to umnie juz totalna porazka;/

91%-pisemny P,a bylam pewna ze bedzie ok 94%,hmm chyba nie nauczylam sie pisac listow i notatek xD
72%- pisemny R.porazka przez duze P!!

uff jak dobrze ze nie ide na studia w tym roku,wiec biore sie do nauki i w przyszlym roku z rozszerzenia musi byc min 90%

citizengirl skąd wiesz ile masz pkt za rozprawkę?