penpal's

Temat przeniesiony do archwium.
Czy pisasanie listów do rówieńsników z innych krajów (penpal's) to dobry sposób nauki języka?
Bardzo dobry! Na początku będziesz potrzebować słownika, ale z czasem będziesz pisać coraz szybciej i pewniej. Rozwiniesz także swoje rozumienie tekstów pisanych. A tak zupełnie przy okazji nauki: poznasz kogoś nowego. Sama przyjemność. Polecam.
To fajny pomysl:) Mialam jednak pewne problemy, np chcialam porozmawiac z Niemka zeby podszlifowac niemiecki, ale ona chciala szlifowac angielski..jesli chodzi o angielski to nie ma problemu zeby z kims pogadac.. gorzej z innymi jezykami:/ jest taka strona (w tej chwili nie moge znalezc adresu) gdzie zaznaczasz jakiego jezyka chcesz uczyc a jakiego chcesz SIE uczyc:) tam jest sporo osob, i nawet sporo chce sie uczyc polskiego:)
Według mnie to kiepski sposób na nauke angielskiego, chyba że będziesz korespondować z kimś kto nie robi błędów. Więc twoi rówieśnicy z innych krajów nieanglojęzycznych raczej odpadają z drobnymi wyjątkami. Nie ma sensu czytać tekstów z błędami, lepiej sobie przeczytać książke po angielsku, przynajmniej masz pewnosc że nie ma błędów.
Na wyzszym poziomie zaawansowania to fajna sprawa pogadac z osoba ktora mowi po angielsku co najmniej dobrze:) Koresponduje z rodowita Amerykanka, ktora tez studiuje anglistyke, mamy mnostwo wspolnych tematow/zainteresowan a przy okazji moge sie czegos nauczyc:) No i nie robi bledow:p
A co do ksiazek - to rzeczywiscie swietne cwiczenie, pod warunkiem ze ma sie duzo czasu i ze sie lubi czytac:) Jesli nie - zostaja filmy i radio.

 »

FCE - sesja letnia 2005