Kilka jezykow jednoczesnie

Temat przeniesiony do archwium.
Witam. Jak w temacie - chcialem zasiegnac waszej opinii, jak sie zapatrujecie na nauke trzech jezykow jednoczesnie? Bo chcialem rozpoczac taki cykl, rozplanowac sobie cwiczenia, ale nie wiem czy to fizycznie mozliwe, czy nie pomieszaja mi sie rzeczy, czy nie za duzo wiedzy na raz itd. Moje obiekty westchnien to: angielski (sredniozaawansowany, obecnie nauka bylaby na wlasna reke; sluchanie, czytanie, slowka, gramatyka), francuski (kontakt na co dzien + zajecia w szkole 15 godzin w tygodniu, z tym akurat nie ma problemu) i hiszpanski (praktycznie od podstaw, rowniez na wlasna reke). Prosze o sensowne odpowiedzi i porady, jesli ktos juz ma doswiadczenie w takiej zabawie. Pozdrawiam.
Zawsze uczyłam się kilku języków obcych jednocześnie bo w każdej szkole (także w podstawówce) miałam zawsze obowiązkowe 3 języki obce.
Muszę przyznać,że z mojego punktu widzenia nie jest to żaden problem.
Jeśli języki są spokrewnione mogą zdarzać się drobne interferencje.
Chcesz uczyć się 2 języków romańskich więc z jednej strony będzie Ci łatwiej nauczyć się słownictwa, z drugiej strony musisz uważać na false friends pomiędzy tymi dwoma językami oraz na drobne interferencje typu drobnych pomyłek co do odmiany czasowników czy ich znaczenia. z
No i na pewno na początku będziesz myśleć konstrukcjami z języka rodzimego albo tego języka obcego, który znasz najlepiej (rozumiem,że w Twoim wypadku to język francuski). Warto o tym pamiętać by unikać kalk językowych i nadmiernego kopiowania gotowych schematów pewnych konstrukcji z języka francuskiego do języka hiszpańskiego.
Rady? Symetria i systematyczność. Czyli staraj się w mniej więcej równym stopniu/ z podobną częstotliwością korzystać z każdego języka, którego się uczysz. Sama po sobie wiem,że to nie zawsze proste i że bywa czasochłonne ale wysiłek na dłuższą metę się opłaca. Dobrym pomysłem jest czytanie prasy codziennej w internecie w każdym z języków, których się uczysz. Ja zwykle zaczynam dzień od prasówki tego typu. Ponieważ obecnie uczę się kolejnych języków od podstaw moja lista prasy porannej znacznie się ostatnio wydłużyła.Polecam ten rodzaj nauki bo pozwala na uczenie się aktualnego słownictwa w kontekście. Co do nauki języków obcych ja chwalę sobie też e-booki/audiobooki, portale społecznościowe (choć może nie te najpopularniejsze, sama korzystam z kilku szwedzkich stron dla miłośników cięższej muzyki czy z portali tematycznych dla ludzi o takich samych zainteresowaniach jak moje ),cenię sobie zasoby chomikuj.pl, portale i strony dla poliglotów czy dla uczących się danego języka czy przygotowujących się do jakiegoś egzaminu (zdajdele.eu, podstrony about.com, aktualnie korzystam z about italian, czy strony BBC learning).
Polecam też oglądanie seriali i filmów w oryginale, pen pals czy e-pals oraz wszelkiego rodzaju tandemy/wymiany językowe choć przyznam ,że na dłuższą metę nauka języka obcego to głównie zasługa mozolnej, regularnej i długotrwałej pracy własnej. Choć są setki sposobów na to by tę pracę uczynić tak przyjemną jak to tylko możliwe.
Hiszpański znam obecnie na poziomie średniozaawansowanym więc w razie czego możesz mnie zawsze o coś zapytać. Oczywiście polecam chomika Zenek1234 oraz strony elmundo.es i clubcultura.com
Sama zaczynałam od De Pe a Pa, Espanol 2000, ELE inicial oraz hiszpański ucz się sam wydawnictwa literackiego i wszystkie mogę polecić. Najlepiej wspominam wydawnictwo literackie i Espanol 2000, najmniej podobało mi się ELE inicial no ale ja lubię na poziomie podstawowym przerobić solidnie gramatykę a tej w ELE jest zbyt mało.Mało w niej też dialogów i słownictwa.Natomiast fajne są teksty do czytania. Jeśli nie lubisz gramatyki możesz zacząć naukę od jakiś rozmówek sytuacyjnych. Niektórzy tak wolą. Osobiście polecam na początek prasę codzienną i dobre książki. Korzystałam z nowinek typu supermemo ale uważam je za nudne i nie uczące swobodnej samodzielnie wypowiedzi.Tu lepsze są rozmówki i klasyczne podręczniki dla początkujących. Supermemo natomiast jest warte uwagi jeśli znasz język w stopniu średnim i chcesz poszerzyć zasób słownictwa albo zrobić rzetelną powtórkę przed ważnym egzaminem.
Co do angielskiego polecam Ci czytanie książek oraz wydań elektronicznych The Times, The Guardian, BBC czy Scientific American. Angielski znam biegle więc w kwestii tego języka też można mnie zawsze o coś podpytać. Z klasyki wszedł właśnie do kin Dorian Gray. Można przeczytać sobie książkę i obejrzeć film w oryginale i np. pogadać nawet z osobami anglojęzycznymi na jakimś forum o książkach.
Corazon - zazdroszczę! W jakim czasie mniej więcej opanowałeś ten język?
Co do nauki kilku języków na raz, to dla mnie odpada. Wszystko mi się wtedy miesza;/ Mam na myśli niemiecki i angielski... w tym, lubię i chcę się uczyć TYLKO tego drugiego.

« 

Pomoc językowa

 »

Nauka języka