Nauka czytajać a słownik.

Temat przeniesiony do archwium.
Posiadam książke "Hannibal" Thomasa Harrisona.
Zamierzam ją przeczytać, oczywiście jest po angielsku. Problem tkwi w tym że w internetowych słownikach nie znajduje każdego słowa, a także jak są słówka połączone i tworzą nieco inne znaczenie np. chilling [super; kapitalny; odlotowy] i brilliant [doskonały; wspaniały; świetny], a chillingly brilliant = Nieprawdopodobnie znakomity. Wiem że jezyk angielski nie tłumaczy się dosłownie, ale chciałbym się spytać jak rozwiązywać takie "małe problemy". A także o dobry słownik, bo w internetowych albo ma po setka znaczeń, albo nie ma w bazie wogóle. Najlepiej jakby nie kosztował 100zl+ ;)..


Chciałem się też dowiedzieć czy jak bedę znał angielski brytyjski to oglądając/czytając amerykańskie filmy/książki połape się w fabule?

Przepraszam w temacie wkradł się błąd, powinno być czytając..
edytowany przez krzyh7a: 17 cze 2012
Widzę, że chyba jesteś perfekcjonistą :) Nie wiem, każdy inaczej podchodzi do nauki języka, każdy chce co innego osiągnąć. Na początku też chciałem znać dokłądnie znaczenia wszystkich słówek, ale teraz mam trochę bardziej emocjonalne podejście ;) Ja staram się bazować bardziej na uczuciach niż szukaniu dokładnych odpowiedników w polskim. Słówko brilliant dla jednych to doskonały dla innych świetny, a dla mnie ono po prostu wskazuje na bardzo pozytywne znaczenie jakiegoś rzeczownika. Są słówka, których nie da się bzpośrednio przełożyć na polski i własnie one są dobrym przykładem na to, że nie ma co się tak spinać z dokłądnym przekłądem. Wżne abyś wiedział o co chodzi w zdaniu jako całości i rozumiał przekaz, poprawnie interpretował. Najbardziej widac to przysłuchaniu, jak się słucha wiadomości to się nie tłumaczy zasłyszanych zdań na ojczysty język. Usłyszane zdania wyzwalają w człowieku jakieś emocje i interpretacje, pojawia się w głowie obraz związany ze zdaniem a nie pojedynczymi słówkami.
Dobry komentarz @browar25
Dodam tylko, że akurat chillingly brillant to przykład zestawienia wyrazowego, jakich mnóstwo jest w angielskim, a w polskim nie mamy takiego zwyczaju, by zestawiać ze sobą - w celu spotęgowania znaczenia - dwa wyrazy, które jako przymiotniki znaczą to samo, np. sweltering i hot mają zbliżone znaczenia, a w dodatku można powiedzieć "it was sweltering hot"
Dzikuje za odpowiedź.
Fakt faktem wiem że się nie bazuje w 100%, tylko najpierw znaczenie trzeba znać, tymbardziej jak słówko to np. czasownik i rzeczownik w jednym, zależnie od kontekstu:).
Właśnie miałem się pytać czy jak poznam angielski to będę go podświadomie przekładał na ojczysty, czytasz mi w myślach.

A co do słownika jaki polecacie? Nie zawsze dostęp do internetu jest, pozatym czytając ksiażkę nie będę latał do Pc co chwile :)
Ja zawsze używam tradycyjnego podręcznego słownika, lekki jest nie zajmuje wiele miejsca :) Fakt, że czasem zawodzi, ale radzę sobie wtedy w inny sposób. Jak mam jakis nespotykany zwrot czy wyraz, a słownik odmawia współpracy to sprawdzam w słowniku w kompie, wiele słówek da się jednak wyłapać z kontekstu. Ostatecznie wklepuję w google i szukam przykładów jak dany wyraz jest zastosowany w innych kontekstach. Zazwyczaj da się to wyłapać z kontekstu, jednak czasem można znaleźć objaśnienia na jakichś amerykańskich bądź angielskich stronach. Czasem spotykam też, zapytania od obcokrajowca o dany wyraz czy zwrot na jakimś forum, ogólnie na różne ciekawe pogadanki można się w ten sposób napatoczyć :) Czasem kosztje trochę wysiłku wydłubanie znaczenia jakiegoś rzadko spotykanego słówka w ten sposób, ale mam wrażenie że wtedy lepiej je zapamiętuję :) Pozdrawiam.
Ja oprocz tego, ze posiadam tradycyjny slownik w formie ksiazki, stworzylam sobie tez slownik w Excelu. Zapisuje sobie w nim zwroty, wyjasnienia niektorych slow, dodaje komentarze odnosnie form gramatycznych. Porobilam sobie oddzielne zakladki dla kazdej dziedziny np. prawo, medycyna, ekonomia. To wspaniala pomoc dla tlumacza (moim zdaniem) i generalnie chyba dla kazdego ktow danym momencie czyta sobie tekst i probuje przetlumaczyc.
Właśnie chodzi mi jaki tradycyjny drukowany słownik możecie polecić :)?
Mam kolegę, który czyta od dwóch lat słownik angielski przed snem i już trzeci raz zaczyna od początku... ;) Sama nie wiem co o tym sądzić... czy to coś daje...
Coś tam pewnie tak. Ale są dużo lepsze sposoby.
Cytat: yren
Mam kolegę, który czyta od dwóch lat słownik angielski przed snem i już trzeci raz zaczyna od początku... ;) Sama nie wiem co o tym sądzić... czy to coś daje...

Take him to a doctor.
Dobrze wiedzieć :), ale może ktoś mi ktoś odpowiedzieć na pytanie? ten który posiadam jest dość ubogi w słownictwo.
Ja najwyżej cenię słowniki (drukowane) z zaącznikami w postaci płyt CD/DVD. Spośród nich do nauki najbardziej nadają się:

- multimedialny Słownik angielsko-polski polsko angielski Collinsa wydany przez YDP;
- Longman Słownik Współczesny.

Ostatnio wpadł mi w ręce "Słownik polsko-angielski angielsko polski wraz z rozmówkami" Jacka Gordona. Wielka szkoda, ze nie ma załącznika dźwiękowego.

Jacek Gordon jest również autorem słownika "European English", bardzo ciekawego słownika dla młodych ludzi, pragnących studiować i pracowac w krajach Unii Europejskiej.
w internecie korzystam ze słownika w google zawsze tłumaczy dobrze i sensownie radzę spróbować
pozdrawiam
Google translator? no nie wiem... wiele o nim można powiedzieć, ale że jest dobrym translatorem - raczej nie ;)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa


Zostaw uwagę