Ja słuchanie poprawiałem w ten sposób, że najpierw oglądałem sezon serialu z napisami angielskimi i słówka, których nie rozumiałem sprawdzałem sobie i zapisywałem razem z wymową na kartce z numerem odcinka. Kiedy obejrzałem sały sezon, oglądałem od nowa, lecz już bez napisów i przed każdym odcinkiem czytałem po kilka razy kartkę odpowiadającą danemu odcinkowi. Dobrze by było gdyby serial, który wybierzesz miał współczesne, codzienne słownictwo, wciągał/bawił i miał niezbyt długie odcinki. Ze swojej strony polecam serial The Office w wersji amerykańskiej.