Założyłem ten temat trochę tak z ciekawości. Obecnie na Politechnice mamy lektorat z angielskiego z native speaker'em i zastanawia mnie, czy również mieliście podobne doświadczenia jak ja. Ogólnie gość jest bardzo w porządku, ale na ostatnich zajęciach zdarzyły mu się dwie wpadki i to takie na poziomie mniej niż średnio-zaawansowanym. Mianowicie uważał, że po 'look forward to' występuje 'bare infinitive', oraz że w zdaniu, które zaczynało się mniej więcej w ten sposób: 'I'd rather you ________ ...' prawidłowym podstawieniem jest 'bare infinitive', gdyż pod 'd kryje się 'HAD'. Zastanawia mnie to trochę, ponieważ native speaker chyba nie powinien robić takich błędów. A może ogólnie jest tak, że nauczanie języka angielskiego przez native speaker'ów charakteryzuje się podobnymi niuansami ze względu na ich zbytnią rutynowość w posługiwaniu się tym językiem? Co o tym sądzicie? :)
edytowany przez darkdogg: 24 lis 2012