Witam,
Chcialbym prosic Was o opinie oraz o komentarze.
Ponizszy opis sytuacji bedzie mnie dotyczyl, jednakze nie bedzie w pelni adekwatny do sytuacji w jakiej sie znajduje, jako ze nie mam zamiaru rozpisywac sie i dzielic sie z wieksza publicznoscia swoja prywatnoscia. Dlatego tez, bardzo Was prosze, by rozpatrywac ten problem w oderwaniu od mojej osoby.
Zalozmy, ze stoicie przed wyborem z tematu.
Studia:
- 4 letnie na kierunku filologii angielskiej z nawijmy to specjalizacjami w:
anglistyka z jezykiem polskim (ktorym tez jestescie zainteresowani), anglistyka z lingwistyka, anglistyka,
- wyjazd na 3 roku za granice do anglojezycznego kraju,
- bardzo wysokie czesne,
Samodzielna nauka:
- poswiecacie tyle samo czasu na nauke jak w przypadku studiowania
- dostep do takich samych materialow,
- korepetycje - raz w tygodniu - z native speakerami,
- posiadacie zdolnosci jezykowe :)
- po 4 latach zdajecie odpowiednie egzaminy,
- niskie koszty.
Co wybralibyscie i dlaczego? Czy samodzielna nauka jest w stanie zastapic studia? C o tym sadzicie?
Bede bardzo wdzieczny za wszelkie komentarze.
pozdrawiam