CAE po słabo zdanej maturze

Witam serdecznie.

Zdałem maturę rozszerzoną 3 lata temu na 50%, ustna 60%. Szczerze mówiąc w części pisemnej moja matura opierała się głównie na wypracowaniu, ponieważ z gramatyki jestem bardzo słaby.

Chciałbym zdobyć kiedyś CAE, jak się za to zabrać? Czy muszę udać się do szkoły językowej? Czy za pomocą jakiś konkretnych podręczników pod CAE jestem w stanie samodzielnie się przygotować? Nie zależy mi na czasie, mogę to zrobić za 2-3 lata, tylko bardziej prosiłbym Was o radę jak? :)

FCE odpada, z całym szacunkiem dla osób posiadających FCE, ale chciałbym mieć CAE albo nie robić wcale. Dzieli mnie na pewno przepaść. Ale czytam wiadomości po ang, magazyny, oglądam seriale (napisy ang + lektor ang), słucham radia bbc i generalnie czuję, że jest troszkę lepiej. Zbieram się do przeczytania jakiś prostych książek. Z gramatyki dalej jestem bardzo słabo, ale brak znajomości tych bardziej złożonych czasów nie przeszkadza mi w rozumieniu sensu zdania.

Proszę o Wasze opinie, pozdrawiam :)

Znasz chyba strukturę egzaminu: writing, speaking, reading, listening oraz use of English. Więc trzeba się w ramach każdej z tych części przygotować. Zapoznaj się z przykładowymi testami z lat ubiegłych.

Nie musisz iść do szkoły językowej, ale fajnie mieć kogoś, kto oceni Twój speaking i writing. Możesz od czasu do czasu indywidualnie umówić się z kimś, kto przygotowuje do tego egzaminu, żeby to sprawdził i dał Ci wskazówki co do dalszej nauki.

https://www.ang.pl/forum/nauka-jezyka/240322
Do tego do próbnych testów coś. Np. CAE Practice Tests

Z tego co wiem jest ona większa między FCE a CAE niż między CAE a CPE.

Te książki w linku, co podałem wyżej, to są stricte pod CAE, nie uzupełnisz nimi braków w gramatyce. Przydałaby się jakaś książka do gramatyki Upper-intermediate, żebyś wypełnił luki z niższych poziomów.

Dzięki za odpowiedź, reasumując wstępny plan działania:

Krok 1. Nadrobienie zaległości z gramatyki
English Grammar In Use - R. Murphy
Krok 2. Przygotowanie do przygotowań do CAE (:D)
English Grammar and Vocabulary - Michael Vince - Advanced Language Practice with key
Krok 3. Właściwe przygotowanie do CAE
Ready for CAE - Student's Book with Answer Key

Co myślicie, czy to dobre przygotowanie, czy którąś z książek wyrzucilibyście, lub którąś dodali?
Czy powinienem przechodzić przez krok1, czy może zacząć od 2?
Czy w kroku3 przydadzą mi się ćwiczenia, czy tylko podręcznik?
Czytałem, że mają być zmiany w 2015 roku w CAE, ułatwią egzamin, czy przeciwnie?
Czy warto korzystać z programów komputerowych takich jak supermemo, euro+ angielski z cambridge, czy profesor henry?

Sory za tak dużo pytań, ale to forum będzie moim jedynym drogowskazem w kilkuletniej drodze po CAE, więc ufam Wam i liczę na Was. :) Chciałbym dokonać tego sam. Liczę się także z tym, że będzie to długa walka, i że nie da się zrobić takiego dużego postępu w krótkim czasie, aczkolwiek nie oczekuję oceny A, tylko C w pełni mnie uszczęśliwi :)

Z tego co mówisz, to krok 1 jest nieunikniony. Nie da się nauczyć jeździć koniem, jak się nie umie na niego wsiadać, bądź umie się wsiadać, ale nie umie się utrzymać stabilnej pozycji. Z Ready for CAE wystarczy Ci sam podręcznik. Egzamin się zmienia i co ważne te wszystkie podręczniki, które pokazałeś, są do starej wersji egzaminu. Wyszły ich nowe wersje pod egzamin 2015. Co do programów to jak wolisz. Są pomocne, bo ograniczają czas niezbędny na organizację nauki. Fajnie jak program organizuje Twoje powtórki za Ciebie. Z dystansem musisz jednak podchodzić do pewnych chwytów marketingowych :] Na takim euro plus masz napisane, że to poziom B2+, a na no problem że B2/C1. Ja bym je oszacował na B1 lub B1+. Jak czujesz baraki lub chciałbyś usystematyzować sobie to co już umiesz, to może się przydać. Słownictwo - możesz robić własną bazę w darmowym Anki. Możesz też korzystać z gotowych. Możesz też korzystać z gotowej i robić własną jednocześnie. O programach na tym forum zostało powiedziane już chyba wszystko :] Według mnie myśląc o CAE przydatny jest Extreme English. Poza słownictwem i zdaniami jest tam więcej kursów. Gramatyka ponad 3000 jednostek, Prasal verbs – ponad 400 jednostek, irregular verbs – też ponad 400 i idioms – ponad 3000 jednostek. Taka paczka na pewno przyda się do przygotowań do CAE. Jeszcze co do podręczników, tych które wymieniłeś (Vince, ready for cae), to one Cię przygotują głównie pod Use of English, a to tylko jedna z 5 części egzaminu. O writing, speaking, listening i reading musisz zadbać w inny sposób. Choć z tego co mówisz ćwiczysz je od dawna. BBC 4 warto słuchać, TED podcasty, czytać The Economist, książki czytać nieupraszczane. Writing musisz starać się przygotować konkretnie pod egzamin, tzn. takie teksty ćwiczyć co spotkasz na egzaminie. Z tymi książkami pod CAE też się tak nie rozpędzaj, najpierw sobie nadrób z gramatyki B2 co potrzeba i ćwicz w międzyczasie słuchanie, czytanie, pisanie i mówienie. Kupisz i może się okazać, że znów będzie jakaś zmiana i nowe podręczniki. Nie nastawiaj się na zadanie na C, bo nie zdasz wcale. Grawitacja działa też i w realizowaniu swoich zamierzeń. Chcesz zdać na C ucz się tak, żeby zdać na B przynajmniej, a najlepiej na A. Wtedy może dostaniesz B lub C.

Rzeczywiście masz racje.. Myślałem, że to najnowsze podręczniki. W takim razie w przyszłości zakup nieunikniony z księgarni to przynajmniej Vince + Ready for CAE. Natomiast teraz chyba mogę sobie pozwolić na używkę English Grammar In Use? Program, który miałeś na myśli to "Supermemo: Extreme English", tak?

Jak najbardziej, potem Vince i potem Ready for CAE. Na egzaminie walczysz z czasem, dlatego musisz też wyćwiczyć się na przykładowych testach. Dlatego przydałaby się do tego jeszcze książka z testami.

Tak wersja 2012. Ważne żebyś poza słownictwem przerobił też pozostałe kursy. Zwłaszcza phrasale.